2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Odkąd przeprowadziłem się do Nowego Jorku staram się być oszczędny i nie wydawać za dużo pieniędzy, ale to trudne. Nowy Jork jest pełen niesamowitych restauracji i sklepów, prawie niemożliwe jest kontrolowanie swoich pragnień wydawania pieniędzy.
W pierwszy weekend tutaj postanowiłam przespacerować się ulicą Bleecker, która do tej pory jest moją ulubioną w mieście. Idąc, natknąłem się na największy sklep w historii. Nazywa się EDGE*nyNOHO. Sklep prezentuje ponad 65 projektantów pod dachem. Większość projektantów sprzedaje biżuterię, ale niektórzy sprzedają torebki i ubrania. Projekty są naprawdę wyjątkowe, a wiele z nich jest ręcznie robionych.
Jestem frajerem biżuterii. Więc chociaż pierwszy raz, kiedy poszedłem do EDGE, nic nie kupiłem, zostałem zmuszony do powrotu i skończyłem na tym, że trochę poszalełem. Kupiłam najwspanialszą czerwoną sukienkę z ręcznie malowanymi kwiatami i parę kolczyków labradorytu od Maiflores.
Tak naprawdę nie potrzebowałem żadnej z tych rzeczy, ale czasami dziewczyna musi po prostu zrobić zakupy.
Uwielbiam swojego nowojorskiego nowicjusza, Stacey