7Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Nie mogę powiedzieć dokładnie, co zrobiliśmy, na wypadek, gdyby ktoś z Was przyjechał na UF i zdecydował się pojechać, ale mogę powiedzieć, że to zmieniłem sposób, w jaki postrzegam ludzi, sposób, w jaki postrzegam życie i sposób, w jaki decyduję się spędzać czas na resztę mojego czasu tutaj.
Po prostu drapiąc powierzchnię, Gatorship koncentruje się na roli przywództwa w naszym wielokulturowym społeczeństwie. Ta 3-dniowa, 2-nocna konferencja była skondensowanym, skoncentrowanym doświadczeniem, które zrewolucjonizowało perspektywę każdej osoby. Nasza grupa 70 studentów, która obejmowała wszystkie lata studiów licencjackich, a nawet absolwentów, nawiązała wyjątkową więź podczas tego weekendu. Termin „przyjaciel” nie ma jednak zastosowania, ponieważ było to raczej połączenie, które zostało nawiązane. Właściwie nie, połączenie nie było tak bardzo ustanowione, ale rozpoznane. Pewne poczucie człowieczeństwa, które z natury łączy ludzi z ludźmi, które doprowadza cię do łez, podczas gdy słuchanie smutnej historii lub rozśmiesza w komedii, było oświetlone w trakcie Gatorstwo. Połączenie, które pozwala nam odczuwać empatię i odnosić się do drugiego człowieka, zostało skupione i zwrócone na naszą uwagę. Myślę, że to były więzi, które zostały wzmocnione, a określenie „przyjaciel” po prostu nie obejmuje tego, jak chcę opisać to, co utworzyło się między wszystkimi w ten weekend.
W tym samym tonie staram się zostać Cicerone. Cicerones są przedstawicielami studentów Uniwersytetu Floryda w związku ze Stowarzyszeniem Studentów Absolwentów (SAA) na terenie kampusu. Poza tym, że są twarzą UF, Cicerones są niezwykle zwartą społecznością niezwykle charyzmatycznych osób, które wydają się być pełne zabawy. Role przywódcze podejmowane przez Cicerones wiążą się z dużą odpowiedzialnością i poświęceniem, ale mogę szczerze powiedzieć, że jestem niewiarygodnie chętny poświęcić swój czas na doskonalenie University of Florida i pokazanie każdemu Gatorowi, jak się rozwijać i być szczęśliwym na kampus.
Wywiad mam w ten czwartek o 20:20 i oscyluję między pewnym spokojem a falami nerwowości. Tak bardzo tego chcę, ale muszę przyznać, że jest około 1000 kandydatów i tylko 70 miejsc. ☹ Uderzenie pecha może doprowadzić do tego, że moja aplikacja wyślizgnie się za szafkę lub wpadnie do jakiegoś zagubionego zakątka pokoju, w którym zbierają się Cicerones, aby zdecydować o kandydatach. Zamierzam po prostu polegać na mojej naturalnie żywiołowej osobowości i przejść do wywiadu z organicznymi reakcjami i iskierką w moim uśmiechu. Ufam, że docenią moją pasję do szkoły i poczucie oddania wszystkim, co robię.
Za tydzień dam znać wynik!
Czy denerwujesz się swoimi decyzjami na studiach? O tym też ze mną porozmawiaj!