7Sep

Ta matka naraziła swoją córkę na wybuch za zasypianie w zabawnej, wirusowej notatce

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

Wszyscy tam byliśmy: jest 6 rano i wiesz, że czas wstawać, żeby nie spóźnić się do szkoły, ale po prostu nie możesz się ruszyć. Pomimo świadomości, że twoi rodzice będą raaaaaage jeśli nie wstajesz TERAZ, w kokonie koca jest tak przyjemnie i ciepło, że pomysł wyciągnięcia się z niego sprawia, że ​​aż chce się płakać.

Cóż, jedna mama o imieniu Nicole Poppic nie miała tego, gdy jej 14-letnia córka Cara spóźniła całą rodzinę do szkoły przez zaspanie.

„Kiedy w końcu wsiedliśmy do samochodu i spojrzałem na zegar i zdałem sobie sprawę, że się spóźniliśmy, zacząłem robić rzeczy z „mamą””. Nicole powiedziała DZISIAJ rodzicom. „Mój wykład brzmiał mniej więcej tak: „Musisz zacząć myśleć o innych ludziach, Cara. Nie jesteś jedyną osobą w tej rodzinie, spóźniłeś też swojego brata i siostrę… wtedy zobaczyłem, że Cara założyła słuchawki i wygląda przez okno, kompletnie ignorując ja. Sięgnąłem i zdjąłem jej telefon z kolan, odłączyłem słuchawki i wyrzuciłem telefon przez okno samochodu.

click fraud protection

Och. SZORSTKI. Ale na tym się nie skończyło. Kiedy Cara poprosiła o spóźnioną notatkę, że musi wyjaśnić swoje późne przybycie, Nicole się zobowiązała. Ale notatka, którą dostała jej córka, brzmiała nie jakaś sfabrykowana historia o zepsutym samochodzie lub wizycie u lekarza. Powiedział...prawda. Innymi słowy, to prawie mówiło: Cara zaspała i dlatego się spóźnia.

A według Nicole, wszystko to jest spowodowane wspólną przypadłością, na którą cierpią nastolatki na całym świecie: nastoletniość.

Sprawdź zabawne nie poniżej:

Mimo że Cara była na początku upokorzona, ona i jej mama śmieją się teraz z całej tej sytuacji. „Na początku byłam trochę zakłopotana notatką, ponieważ mówiła, jak wyrzuciła mój telefon przez okno, a także zawierała listę moich kiepskich uczynków” – powiedziała Cara DZISIAJ rodzicom. „Wydaje mi się, że wstydziłem się zachowywać w ten sposób, ponieważ moi nauczyciele zwykle znają mnie jako cichego, pełnego szacunku ucznia w klasie i nie chciałem, żeby myśleli inaczej. Na początku byłem trochę zakłopotany, ale po tym, jak wszystko zostało powiedziane i zrobione, śmiałem się z tego.

Jak powiedziałem: wszyscy byliśmy tam z rodzicami.

I wiem, nad czym się zastanawiasz: co się stało z biedną, niewinną, bezbronną komórką Cary? Nie martw się. 0" Kiedy Nicole podrzuciła ją do szkoły, poszła do domu i zabrała go z podwórka sąsiada. To było fajne. ~uff~

insta viewer