7Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Bycie na studiach jest czasem jak bycie na nieustannej imprezie. Cały czas jesteś otoczony przyjaciółmi, zawsze coś się dzieje, zawsze są ludzie, z którymi możesz porozmawiać i nigdy się nie nudzisz! To świetna zabawa! Jednak od czasu do czasu potrzebujesz trochę czasu dla siebie. Kiedy mieszkasz w akademiku, zwłaszcza jeśli masz współlokatora, może być naprawdę trudno znaleźć trochę czasu dla siebie. Oto kilka różnych miejsc, do których możesz się udać, gdy po prostu musisz uciec.
Kiedy musisz odrobić pracę domową.
Chociaż kochasz swoich przyjaciół, jesteś na studiach, żeby zdobyć dyplom, a czasami mogą być zbyt rozpraszający, by się uczyć. Najłatwiejszym miejscem do ucieczki jest biblioteka. Nie musisz opuszczać kampusu i zazwyczaj możesz znaleźć zakątek, w którym nie natkniesz się na zbyt wielu ludzi. Czasami jednak po prostu muszę opuścić kampus, więc uciekam do Starbucks! Po prostu biorę pracę domową, idę ulicą, napiję się kawy i pracuję. To miła przerwa, aby uciec od wszystkich uczniów i napić się dobrej kawy!
Kiedy musisz porozmawiać przez telefon/Skype.
Najlepszym miejscem do rozmowy przez telefon lub skype jest zdecydowanie Twój pokój. To najbardziej prywatne miejsce, jakie możesz dostać. Będą chwile, kiedy po prostu będziesz musiał się wywietrzyć, a jeśli masz współlokatora, możesz chcieć udać się gdzie indziej. Kiedy tak się dzieje, zwykle kończę na klatce schodowej lub na korytarzu, ale ludzie nadal cię słyszą w obu miejscach. Zwłaszcza na klatce schodowej - odbija się echem! Tak więc, jeśli jest wystarczająco ciepło, najlepszym miejscem do wyjścia jest na zewnątrz. W ten sposób możesz rozmawiać tak długo, jak chcesz, nie przeszkadzając innym w akademiku.
Kiedy musisz płakać.
Osobiście NIENAWIDZĘ płakać przed ludźmi. Zanim wyszedłem do szkoły, bardzo się obawiałem, że nigdy nie będę w stanie znaleźć miejsca, w którym mógłbym płakać z dala od ludzi. Na szczęście udało mi się znaleźć kilka miejsc! Kiedy muszę płakać, idę na klatkę schodową i wspinam się aż do drzwi na dach. To już ostatnie piętro studentów, więc zazwyczaj jestem całkiem bezpieczny od ludzi. To idealne miejsce, aby to wszystko wypuścić! Oczywiście po cichu - pamiętaj, odbija się echem.
Kiedy po prostu potrzebujesz czasu w samotności.
Czasami po prostu musisz uciec. Udać się zakupy, załatwić kilka spraw lub po prostu pójść na spacer. Jeśli chcesz po prostu spędzić czas w swoim pokoju, będziesz musiał skoordynować się ze współlokatorem. Jeśli masz szczęście, Twoje harmonogramy zrobią to za Ciebie. Mój współlokator ma zajęcia o 10:20 rano dwa dni w tygodniu w dni, w których ja nie mam zajęć do pierwszej. To daje mi około trzech godzin samotności! W te poranki uwielbiam włączać moje muzyka, pomaluj moje paznokcie, posprzątaj mój pokój i po prostu szczodrze w czasie „ja”. Brzmi to zabawnie, ale czasami dzielenie pokoju się starzeje i zaczynasz tęsknić za własną przestrzenią.
Mam nadzieję, że pomoże to uspokoić wszelkie obawy związane z możliwością znalezienia dla mnie czasu na studiach! Trzeba zachować zdrowie psychiczne w tym szalonym świecie, który nazywamy college'em!
<3 Jenna
Gdzie się udać, aby uciec od tego wszystkiego? Dźwięk w komentarzach!