1Sep

Pap Justin Bieber uderzony ciężarówką mówi: „To dobry dzieciak, wypadki się zdarzają”

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

Justin Bieber ma ciężki tydzień. Wkrótce po ogłoszeniu, że odwołuje pozostałe 14 koncertów jego trasy Purpose Ku szokowi i rozczarowaniu fanów, Justin przypadkowo uderzył paparazzi swoją masywną furgonetką.

Wszystko poszło w środę kiedy Justin był zalewany przez paparazzi podczas próby opuszczenia wydarzenia w kościele miejskim w teatrze Saban w Beverly Hills. Podczas gdy niektórzy hejterzy szybko ocenili gwiazdę popu, dochodząc do wniosku, że Justin musiał jechać lekkomyślnie czy coś, wydaje się, że nie może być bardziej od prawdy.

Kiedy zdał sobie sprawę, co się stało, Justin podobno wysiadł z samochodu, aby pomóc papieżce i zaczął czekać, aż karetka pogotowia przyjedzie na miejsce, aby odjechać.

Papież Justin, który uderzył, został zidentyfikowany jako 57-letni Maurice Lamont i zabrał na Instagram, aby podzielić się swoją wersją wydarzeń.

"OK. Strzelec wisi tam wszyscy” – powiedział Maurice w poście. „Godzinę przed moimi urodzinowymi hitami przejechał mnie Justin Bieber. Czy to nie jest coś?”

Pomimo swojego nieszczęścia Maurice upiera się, że Justin poradził sobie z całą sytuacją jak uczciwy obywatel. „To dobry dzieciak” – powiedział. „Myślę, że ciężarówka była dla niego trochę za duża, ponieważ nie ma mowy, żeby widział z przodu. Ale jak powiedziałem, wyszedł, był współczujący, jest dobrym dzieckiem, wypadki się zdarzają”.