2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Współpraca między matką konturowania Kim Kardashian ze świata makijażu a jedną z największych guru piękności w YouTube, Jaclyn Hill, powinna być połączeniem stworzonym w niebie makijażu, prawda? Dobrze! I cóż, tak jakby — para pracowała razem samouczek „wyrwany wygląd”, styl i wygląd „Get Ready With Me” są porwane! Więc tam. (Chociaż ich wygląd okazał się zupełnie inny, wyobraź sobie.)
Jednak film, przesłany na kanał Hill's na YouTube, spotkał się z mieszanymi opiniami — komentarze zostały od tego czasu wyłączone. A złośliwy supercut, który również został przesłany, ~podkreślający~ wszystkie niezręczne momenty między Kim i Jaclyn, otrzymał ponad połowę mniej wyświetleń niż główny film. To jest coś:
Jest czas Kim K. AF wyglądał na znudzonego słuchając Hilla, aby argumentować za podkładem.
Jaclyn HillYoutube
Był też czas Kim K. wyglądała na lekko zirytowaną, gdy Hill chwyciła jej makijaż, by pokazać się przed kamerą.
Jaclyn HillYoutube
Czas Kim K. nawet nie spojrzał, kiedy Hill zapytał ją, czy mogłaby zobaczyć, jak biały wygląda jej makijaż.
Jaclyn HillYoutube
I oof, kiedy Hill przerwał Kim K. w połowie zdania.
Jaclyn HillYoutube
Po zauważeniu reakcji w mediach społecznościowych Hill odpowiedział: wideo „czat pogawędkowy”, przytaczając jej nerwowość jako powód swojego zachowania w wideo współpracy z Kim K. „Czułem się, jakbym był nadmiernie hiper, i czułem się, jakbym przerywał [Kim], kiedy zobaczyłem nagranie” – wyjaśniła. „Dręczyło mnie to, że tak się zachowuję. Jestem jak, – Naprawdę, Jaclyn? Zdobyć to razem.'"
Hill przytacza również montaż wideo, dla których twierdzi, że nie miała udziału w, jako powód niezręcznych chwil. Przypuszczalnie zespół Kima wyprodukował ostateczne cięcie, ale, jak mówi Hill, „nie umieścił w filmie wielu rzeczy, które chciałbym mieć, ponieważ my mieliśmy dwie godziny materiału filmowego i było tak wiele rzeczy, które powiedziała Kim, historii, które opowiedziała, rozmów, które prowadziliśmy, że wiem, że mój subskrybenci chcieliby to zobaczyć”. Być może musiała również podpisać umowę o zachowaniu poufności (lub przynajmniej prawa do surowego materiału filmowego), więc te zabawne czasy są Stracony na zawsze.
Z:Kosmopolityczne USA