2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Czas na poważny biznes... i przez to rozumiem studiowanie. Tak łatwo jest zgubić się w nawarstwiających się semestrach i zadaniach domowych. Ale NIE jestem wielkim fanem stresowania się testami - nigdy nie miałem i prawdopodobnie nigdy nie będę...
1. ...ponieważ nie siedzę do późna, żeby wkuwać. Kiedy moje ciało chce odpocząć, pozwalam mu właśnie na to.
2. ...ponieważ nie pozwalam, aby jedna rzecz mnie pochłonęła. Potrzebuję czasu, żeby oczyścić głowę. Zasadniczo lubię mieć uśmiech na twarzy.
Co to dokładnie oznacza? Przez następne kilka tygodni nie przejmuję się. Już teraz planuję rozpocząć naukę następne tygodnie śródsemestralne. Pierwszy z nich 20 października na zajęcia z Telewizji. Ten będzie dla mnie najtrudniejszy, ponieważ do tej pory skupialiśmy się na historii audycji radiowych i telewizyjnych. Jestem taaaak kiepski w nauce historii.
Kocham karteczki samoprzylepne. Nie mówię o Post-itach - mówię o tych na twoim komputerze. Dla wszystkich czytelników, zwłaszcza tych z komputerami Mac, czyż nie są fenomenalni?! Mój pulpit to zapakowane z notatkami wszystko czas. Zapisuję każdy pomysł, który przychodzi mi do głowy.
Notatki są dobre, ponieważ przypominają o ważnych datach i pomagają zapamiętać wszelkie szczegóły, o których mógłbyś zapomnieć. Zapisuję szczegóły moich zadań w moim planerze i zapisuję je wszystkie na laptopie. Tak więc za każdym razem, gdy włączam komputer, dokładnie wiem, co muszę zrobić i kiedy. To działa nie tylko w przypadku pracy domowej. Wypróbuj go do wszystkich spraw w swoim życiu. :-)
Co robisz, aby uporządkować swoje życie?