7Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Pamiętacie Świętego Mikołaja, prawda? Wesoły gruby facet? Miska pełna galaretki? Mieszka na biegunie północnym?
Cóż, kim jest ten Święty Mikołaj, możesz zapytać? A skąd się wziął? Niektóre legendy mówią, że był on świętym Mikołajem, greckim biskupem z IV wieku i darczyńcą Myry, podczas gdy inne twierdzą, że jest pogańskim bogiem Wodanem.
Teraz jednak jeden sprytny redditor o imieniu SortowanieSombrero udowodnił, że Święty Mikołaj jest w rzeczywistości czarodziejem w Harry Potter świat.
Jeśli spojrzysz na fakty, to wszystko ma sens.
Na przykład jedną z największych kontrowersji związanych z Mikołajem w mugolskim świecie jest to, jak taki gruby facet może wśliznąć się przez komin. Cóż, oczywiście, to FLOO POWDER.
To również odpowiada na odwieczne pytanie, w jaki sposób dostaje się do domów bez kominów: prawdopodobnie po prostu się aportuje.
A jeśli ktoś przypadkowo go zobaczy, proste zaklęcie Obliviate rozwiąże ten problem. A może ma też pelerynę niewidkę.
Drugi wielki znak zapytania wokół Świętego Mikołaja brzmi: jak udaje mu się dostarczyć wszystkie te prezenty w ciągu jednej nocy? Cóż, oczywiście używa Zmieniacza Czasu.
A jak zmieści wszystkie te prezenty w jednej wielkiej torbie? Cóż, oczywiście używając Zaklęcia Niewykrywalnego Rozszerzenia (tak naprawdę, czy Hermiona to rzeczywiście Święty Mikołaj?)
Prawdopodobnie ma magiczny latający powóz, taki jak ten używany przez Beauxbatons. To prawda, że ciągnęło go tuzin skrzydlatych koni, a nie osiem reniferów, ale nie było powodu, by nie mógł użyć tego drugiego.
Istnieją nawet spekulacje, że być może Rudolph jest Patronusem jelenia, takim jak Harry, którego używa Święty Mikołaj by odeprzeć dementorów próbujących ukraść całe szczęście świata na najbardziej magicznym z nich noce.
Wszystkie elfy, które produkują te zabawki, są wyraźnie skrzatami domowymi. Teraz, jeśli mieszka na Biegunie Północnym w magicznej fabryce, w której nikt nie może go znaleźć, możliwe, że stał się niemożliwy do wykreślenia dzięki magicznym zaklęciom ochronnym, takim jak Hogwart.
Jednak OP ma bardziej złowrogą teorię:
„Może złamał klauzulę 73 Międzynarodowej Statuy Czarodziejskiej Tajemnicy, tak otwarcie wykonując magię dla milionów mugoli. Musi więc ukryć się na biegunie północnym, który technicznie znajduje się na wodach międzynarodowych”.
Tak więc Święty Mikołaj jest jak strażnik, który wiecznie ucieka przed swoim własnym gatunkiem, tylko po to, by nieść radość i ducha magii zwykłym mugolom na całym świecie. Teraz kocham go jeszcze bardziej. Dzięki Mikołajowi!