2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Jestem 15-letnią dziewczyną, która ma poważne problemy z ciałem. Mam rozstępy na udach, boku brzucha, dolnej części pleców i kolanach (także za nimi). Nie jestem gruby. Mam średnią wagę, ale chciałbym schudnąć. Naprawdę nienawidzę swojego ciała.
Moi przyjaciele i rodzina mówią, że jestem piękną dziewczyną, ale łamie mi serce, że nie widzę tego, co oni widzą. Wszystko, co widzę w lustrze, to wszystko, czym nie jestem. Nie jestem chuda, pozbawiona rozstępów ani piękna. Nie noszę szortów ani spódnic bez legginsów, bo boję się, że ludzie wytkną mi rozstępy.
Pewnego dnia w klasie oglądaliśmy film o ciąży, na którym kobiety w ciąży miały rozstępy. Moje koleżanki wśród innych dziewczyn w pokoju dosłownie zwinęły się na widok jej rozstępów i powiedziały, jakie to było obrzydliwe. Jeden z moich znajomych powiedział, że wygląda jak pasożyt. Nie sądziłem, że moja samoocena może się obniżyć, ale myliłem się DUŻO. Każdego ranka, kiedy patrzę na siebie w lustrze, czuję się taki zniesmaczony. Jess, nie mam pojęcia, co robić. Jestem zmęczony tym uczuciem, ale naprawdę nic na to nie poradzę. Próbuję porozmawiać z mamą, ale ona nie chce ze mną o tym rozmawiać. Nie mam dokąd pójść.
-Cenny
Cześć skarbie,
Przykro mi słyszeć, że masz tak poważne problemy z obrazem ciała. Wiem, że to nie jest pocieszenie, ale rozstępy są NIEZWYKLE powszechne wśród dziewcząt, które rosną w wieku nastoletnim. Większość dziewczyn je ma. BARDZO. Nawet ci, którzy się z ciebie śmieją. (Dlatego to robią!)
Czasami skóra afroamerykańska, indiańska lub wschodnioindyjska może wykazywać rozstępy bardziej niż inne typy skóry. A czasami rozstępy są też oznaką, że twoje ciało bardzo szybko rośnie, a skóra jeszcze go nie dogoniła. Wiem, że to krępujące i bolesne doświadczenie, ale zapewniam cię, że nie jesteś sam.
Jeśli czujesz się niekomfortowo z noszeniem szortów, spróbuj przyciętych spodni lub legginsów, które są urocze, ale poprawiają samopoczucie, ale nie odsłaniają skóry. Ale nie mogę naprawić tego, co cię boli, poradami dotyczącymi ubrania. Naprawdę przeżywasz kryzys z własną samooceną. Jeśli używasz słów takich jak „nienawiść”, aby opisać związek, jaki masz ze swoim ciałem, to od tego musimy zacząć. Twoje ciało nie jest czymś oddzielnym. To ty, a jeśli cię NIENAWIDZISZ, to jak możesz oczekiwać, że ja lub ktokolwiek inny nauczymy się cię kochać i doceniać. Musisz być przykładem, Drogocenny, jak chcesz być traktowany. Wiem, że cierpisz, ale nie poddawaj się. I spróbuj spojrzeć na swoje ciało. Tylko spójrz na to. To jest twoje. I to cud. Masz zdrowe ręce i nogi – niektórzy ludzie nie. Masz zdrowe serce. Niektórzy nie. Masz twarz, która może się uśmiechać. Niektórzy nie mogą. Więc znajdź swoje błogosławieństwa tam, gdzie je masz i upewnij się, że nadal mówisz w swojej głowie, kim jesteś wdzięczny za to w kółko, dopóki to nie zacznie zastępować negatywnego głosu, który cię dominuje, prawda teraz.
Jeśli potrzebujesz więcej wsparcia, porozmawiaj z mamą przyjaciela, doradcą, nauczycielem w szkole lub kimś ze swojej społeczności. Przykro mi, że twoja mama nie chce z tobą o tym rozmawiać – ale może możesz zadać jej pytanie inaczej. Zamiast narzekać na to, jak bardzo nienawidzisz swojego ciała – lub rozstępów – przejdź do głębszego problemu – powiedz jej, że cierpisz i nie wiesz, jak przestać. Powiedz jej, że boisz się zmian w swoim ciele i nie wiesz, jak sobie z tym poradzić. Będzie to delikatna rozmowa, ale warto ją przeprowadzić. Nie jesteś swoją skórą ani rozstępami, Drogocenny. Nie jesteś swoją wagą ani rozmiarem. Jesteś wyjątkowym człowiekiem, który żyje w błogosławionym ciele. Znajdź więc te błogosławieństwa i idź naprzód. Nie rozpraszaj się tym wstrętem do ciała.
Błogosławieństwa,
Pęto