2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Nie mogę się doczekać, aby wrócić do wszystkich moich przyjaciół w szkole i wrócić do huśtawki, ale Oczywiście będę tęsknić za moją rodziną i, hm, za moimi kotami (tak, jestem TĄ dziewczyną...) i tylko za moim domem w ogólny.
W każdym razie pomyślałem, że ocenię i podzielę się z wami wszystkimi moimi wzlotami i upadkami. To było raczej interesujący...
Zacznijmy od wzlotów, bo jesteśmy pozytywnymi ludźmi!
W górę #1 Dzielę „weekendowy wypad” z mamą. Kilka tygodni po Bożym Narodzeniu postanowiliśmy z mamą trochę, no cóż, czas matki z córką? (Wow, to brzmi tak
niewiarygodnie kiepsko, jestem zakłopotany.) Pojechaliśmy do Bailey's Harbor, małego miasteczka w Door County, WI, do domu moich dziadków (nie było ich w domu) tylko po to, żeby na chwilę uciec. To było bardzo relaksujące i właśnie to, czego potrzebowałem.
W górę #3 Ponowne połączenie z moją pierwszą prawdziwą miłością; mój pierwszy KIEDYKOLWIEK chłopak... ponieważ teraz szczęśliwie spotyka się z moją 17-letnią siostrą! Dobra, teraz wiem, że myślisz „CO!!! TO SZALONE! FAMILY PLAYER!” Ale powinienem chyba wspomnieć o jednym małym malutki Szczegół. Był moim pierwszy chłopak... co oznacza, że był moim chłopakiem w 5 i 6 klasie :P Szczerze mówiąc, nie wydaje mi się, żebyśmy kiedykolwiek rozmawiali osobiście podczas "randki"... może kiedyś na przerwie? No i oczywiście koniec Komunikator MSN. Więc tak, naprawdę fajnie było spotkać dzieciaka, w którym byłem tak zakochany w młodości. Nie wspominając o żartowaniu z nim: „Brett, nie pamiętam, żebyś kiedykolwiek przyniósł ja kwiaty kiedy my przestarzałe!” Było świetnie. Jakie są szanse?!
Mógłbym kontynuować wzloty, ale zamierzam przejść do upadków...
W dół #1 Nie mając absolutnie NIC do roboty każdego dnia. Wydawałoby się to błogością, ale po około półtora tygodnia wszystko się starzeje. Uciekłem się do robienia prania (!) i oglądania programów kulinarnych. Tak.
W dół #2 Oczywisty: tęsknię za moimi przyjaciółmi ze szkoły. mam więc blisko z więc wielu ludzi wróciło do szkoły, że naprawdę ciężko było ich nie widzieć w ogóle podczas przerwy! Właściwie planowaliśmy się spotkać gdzieś w czasie naszego wolnego, ale oczywiście nigdy się nie udało :/
Nie znoszę kończyć tego złym tonem, więc trochę to pocieszę. Idę zrobić sobie paznokcie :)
Kocham was wszystkich,
Carly
Odnosisz się do wzlotów i upadków Carly? Podziel się swoimi historiami w sekcji komentarzy poniżej!