1Sep

Gwiazda „On My Block” Julio Macias o tym, dlaczego Spooky wciąż może być złym facetem po finale trzeciego sezonu

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

*Poważny spoilery na sezon 3 Na moim bloku poniżej!*

Podczas Na moim bloku zawsze kręciło się wokół Core Four, inne postacie zaczęły zwracać na nich uwagę, wysuwając również ich historie na pierwszy plan. Mimo że nie jest jednym z czterech głównych bohaterów, Spooky, AKA Oscar, ukochany członek Santos, który jest także starszym bratem/ojcem Cesara, był tam od początku roku seria. Od pierwszego sezonu Spooky został okrzyknięty jedną z wyróżniających się postaci serialu, dzięki roli aktora Julio Maciasa. Rola członka gangu Latinx była widziana w telewizji setki razy wcześniej, ale dzięki Julio i pisarzom Na moim bloku, Spooky jest uwielbiany przez fanów.

Siedemnaście musiałem porozmawiać wyłącznie z Julio Maciasem o ożywieniu Spooky'ego, dwuletnim skoku w finale trzeciego sezonu i dlaczego Spooky nie jest tak dobry, jak mogą myśleć fani.

17: To twój pierwszy sezon w regularnej serii. Jak to było otrzymać wiadomość, że będziesz mógł podzielić się historią Spooky'ego trochę więcej?

Julio Macias: Myślę, że to naprawdę fajne! Odkąd Lauren [Iungerich, twórca serialu] powiedziała mi, że chce napisać dla mnie więcej rzeczy, ja zawsze był ciekaw, jak to [ma być], ponieważ serial jest bardzo sednem cztery. Więc nie odbierając im uwagi, jak moja fabuła będzie rozwijana? W zeszłym roku było więcej scen, mniej odcinków, ale więcej zaangażowania. W tym roku wydaje mi się, że przez cały czas będę towarzyszył im w ich przygodach.

17: Ciekawie było usłyszeć, jak mówisz o Spooky w podcaście Brown Love Netflixa, w którym nazwałeś go Big Bad serialu. Czy nadal myślisz, że jest po trzecim sezonie?

JM: Myślę, że musiał zacząć jako Wielki Zły, aby następnie zbudować dychotomię wszystkiego, co dzieje się wokół niego w trzecim sezonie. Tak więc w pierwszym sezonie musiał pojawić się jako antagonista. Każdy musi go nie lubić. To znaczy, pamiętam, jak oglądali to moi rodzice, dzwonili do mnie po każdym odcinku. W nocy, kiedy obejrzeli odcinek, w którym poprosiłem Cesara, żeby wyjął Latrelle, zadzwonili do mnie i… powiedział: „Jak możesz mieć tak zły wpływ?”. I nie psując im tego, powiedziałem: „To nie to” prosty.'

Nie sądzę, że nadal jest dobrym facetem. Myślę, że nadal ma tę dwuznaczność. Walczę z tym. I osiąga właściwe wyniki, ale prawdopodobnie nie najlepszy sposób. Więc może nie Wielki Zły, ale nie wiem, czy przeszedł jeszcze na jasną stronę.

17: Jest tak wielu fanów serialu, którzy kochali Spooky od samego początku, pomimo bycia członkiem gangu i robienia tych wszystkich złych rzeczy. Czy to cię zaskoczyło?

JM: Poziom błędów, które popełnił, błędy innych ludzi wydają się mniejsze. Więc oni mówią: „W porządku. Jeśli tak bardzo schrzanił i nadal jest w stanie się odkupić, to może zrobię to dla siebie, we własnym życiu. Tylko dla siebie.

Moja mama studiowała antropologię na studiach, więc nasze rozmowy naprawdę ciągną się godzinami o tym, że wszystko nie jest czarno-białe. Istnieje naprawdę zniuansowany sposób patrzenia na życie każdego z nas — łącznie z tym. Kilku facetów jest dla jednych terrorystą, a dla innych bohaterem — jak Che Guevara. Zawsze przynosiłem ten samorodek, kiedy grałem w Spooky i pomyślałem: „To są jego wybory, a on wie, co jest dobre, a co złe. Jednak nadal jest produktem swojego środowiska i presji tego. Nie jest łatwo robić cały czas właściwe rzeczy.

17: Jedną z największych scen Spooky'ego w tym sezonie była konfrontacja z ojcem za ponowne odejście. Jak wyglądało kręcenie tej sceny, ponieważ dotyczy ona naprawdę ciężkiego tematu dla wielu latynoskich domów?

JM: To była najbardziej ekscytująca i pełna wyzwań rzecz, jaką musiałem zrobić w tym sezonie. Kiedy zostajesz porzucony, masz wrażenie, że albo obwiniasz wszystkich innych, albo siebie. Myślę, że Spooky niekoniecznie wiedział, jak obwiniać wszystkich innych, więc obwiniał się za odejście swojego taty, chociaż nie mógł nic zrobić.

Kiedy wraca, jest tam tyle urazy i gniewu, szczególnie w sensie tego, jak wraca. A tak bardzo chce być ze swoimi synami i pojawia się przebłysk nadziei typu „O mój Boże, wróciłeś!”. zanim zapytasz „Dlaczego do kurwy wróciłeś?”

17: Spooky był tym, który pomógł Core Four pozbyć się Chuchillos z pomocą gangu z 19th Street. Wiedząc, że nie jest aż tak dobrym facetem, czy byłeś zaskoczony, że posunął się tak daleko, pomagając im?

JM: W moim umyśle Spooky zawsze był ich aniołem stróżem. Niekoniecznie chce przypisywać sobie zasługi za [pomaganie im] w swojej pracy. Im więcej uwagi poświęcasz sobie, tym większe niebezpieczeństwo narażasz – nie tylko na siebie, ale także na swoją rodzinę, a on chce chronić przede wszystkim Cesara i jego przyjaciół.

Lauren zwykle nie daje nam ostatniego odcinka, dopóki nie jesteśmy w drodze, w drodze do kręcenia. Więc nie wiedzieliśmy, jak to się skończy. Tak samo w zeszłym roku i tak samo w pierwszym sezonie. Więc naprawdę nie wiedzieliśmy, co się dzieje. Podejrzewałem, że pracuje na zapleczu, chociaż byłem kompletnie zaskoczony, kiedy nowy gang wszedł i wygląda na to, że go wykończą. Ale potem oczywiście wraca i robi to wszystko.

17: Na moim bloku zawsze kończy swoje finały wielkim zwrotem akcji. W tym roku był to dwuletni skok w czasie. Spooky opuścił teraz Santos i ma dom, dziecko i żonę. Co myślisz o jego losie?

JM: To była pierwsza scena, którą nakręciliśmy. Moje włosy odrosły. W zeszłym roku miałem paskudny upadek, a więc prawie cały rok, który spędziłem na rekonwalescencji i po prostu zobaczeniu, kim chciałem być jako mężczyzna. Tak więc byłam bardzo szczęśliwa, widząc Oscara w pewnym sensie, w fantazji, dostając to, czym on – myślę, że zasługuje na to mocne słowo – ale myślę, że go romantyzujemy.

Nie rozmawiałem z nikim, ale po prostu wiedząc, jak idzie ten program, nie może być tak szczęśliwy, prawda? Jak stać cię na ten dom? Jak wspierasz tę dziewczynę? Wiesz, czy jego rodzina jest bezpieczna? Wyraźnie zdjął niektóre tatuaże, ale mam na myśli, jak przejść od gangbangingu do tego w krótkim czasie?

17: Pod koniec sezonu Spooky jest widziany z pieniędzmi RollerWorld. Czy myślisz, że to może mieć z tym coś wspólnego?

JM: [Był wyczyszczony, ale] to wciąż skradzione pieniądze. A to dodatkowo zwiększa niepewne sytuacje, w których wyprzedzając, musisz zapytać: „Jakie decyzje podjął Spooky we wcześniejszym życiu? Jak wpłyną zarówno na jego malutką mamę, jak i na jego dziecko? Ten dzieciak prawie urodzi się z dodatkowym bagażem, o który nikt nie prosił tylko z powodu tego, kim jest ojciec. I w pewnym sensie powtarza cykl, który zrobił jego tata, ale miejmy nadzieję, że w lepszy sposób.

Widzimy, że jest wyjście z powrotu jego ojca. Zwłaszcza jego tata zarządzał rzeczami [w Santos], trafia [do więzienia], wraca i nie jest powiązany. Ale on wraca i wciąż jest trochę jak: „Hej. Nie musisz tego robić. To daje nam podejrzenie, że może istnieć kompromis między odejściem a śmiercią. Jestem trochę podejrzliwy co do [on odchodzi]. Dobra Spooky, cieszę się twoim szczęściem. Cieszę się, że robisz swoje, ale jak się tam dostałeś? Naprawdę mam nadzieję, że odpowiedzią jest ciężka praca. Ale nie wiemy.

17: Skok w czasie pokazał również, że Cesar przejmuje dawną rolę Oscara w gangu jako Lil' Spooky. Jak myślisz, jak zareaguje na widok Cesara będącego częścią Santos?

JM: Ja i Diego [Tinoco] rozmawialiśmy o tym nawet od pierwszego sezonu. Na przykład: „Hej, czy nie byłoby fajnie, gdyby nasi bohaterowie, na przykład, jeden poszedł w tę stronę, a jeden w drugi?”. Kiedy zobaczył moją postać, powiedział: „Jesteś taki fajny. Masz tatuaże. A ty będziesz walczyć. I wszystkie te rzeczy. A ja na to, tak, ale ty jesteś liderem serialu, bracie.

Myślę, że ta postać musi iść na dwa sposoby. Albo musisz go zabić, albo się odkupi. Ciekawe więc, jak rozmowy, które ja i on prowadziliśmy na początku, w pewnym sensie doszły do ​​skutku. Myślę, że w ostatnich trzech sezonach Na moim bloku, widzieliśmy, jak Oscar próbował czegoś nauczyć Cesara. Naucz go, jak być mężczyzną. Naucz go, jak się trzymać. Naucz go, jak utrzymać społeczność. Naucz go, jak trzymać się z daleka. Ale pod koniec dnia, mały człowiek musi w pewnym momencie dorosnąć.

Rozczarowanie to zdecydowanie słowo, którego bym użył. Ale może też mieć nadzieję. To znaczy, że jeśli ma wyjść, wiesz, może jego brat może się wydostać. Ale może jego brat nauczył się od niego wystarczająco dużo, by jeszcze lepiej podejmować skomplikowane decyzje, które podejmował wcześniej Oscar.