2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Gorąco na obcasach precz obsadzenie rodem z Hawajów roli poleneńskiej księżniczki Vaiana (i tym samym obdarowując nas uroczym Auli'i Cravalho), Disney wydaje się kontynuować swoją godną pochwały nową politykę obsadzenia aktorów, którzy są tej samej grupy etnicznej, co postacie, które reprezentują.
Firma niedawno wydała oficjalne wezwanie do castingu jego akcja na żywoAladyn, a ulotka wyraźnie stwierdza, że Aladyn i Dżasmina pochodzą z Bliskiego Wschodu.
W porządku dzieci, jeśli znasz kogoś, kto do tego pasuje, lepiej podziel się tym z nimi. Prześlij jak najszybciej. Powodzenia moje dzieci pic.twitter.com/PLP37ritcV
— Dani Fernandez (@msdanifernandez) 9 marca 2017
Sformułowanie tego jest nieco niejasne. Mógł powiedzieć „Musi być z Bliskiego Wschodu” tak, jak mówi „Musi być w stanie śpiewać” i „Powinno być w wieku 18-25 lat” ale trzymają kciuki, co mają na myśli, że chcą obsadzić w tych rolach ludzi, którzy są legalnie z Bliskiego Wschodu.
Dla przypomnienia, lokalizacja filmu została zmieniona z Bagdadu w Iraku na fikcyjne arabskie miasto Agrabah, więc „Bliski Wschód” nadal powinien dać im dużo pracy.
Niektóre z innych ekscytujących ciekawostek, które ujawnia ulotka, to fakt, że casting ma się rozpocząć w kwietniu, a zdjęcia rozpoczną się między lipcem 2017 a styczniem 2018 roku.
Nie możemy się doczekać! W końcu będzie to...