2Sep

Netflix ujawnia pierwszy zwiastun i datę premiery adaptacji „Shadow and Bone”

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

Czas zobaczyć, jak Grishaverse ożywa na naszych oczach.

Netflix właśnie wydał pierwszy zwiastun nadchodzącej adaptacji kultowego serialu Leigh Bardugo, Cień i kość. Ale to nie wszystko, ujawnili również, że seria zostanie ostatecznie wydana w kwietniu 2021 roku, co oznacza, że ​​zostało tylko kilka miesięcy, zanim zobaczymy ją na naszych ekranach.

Wraz z premierą zwiastuna Netflix przesłał także oficjalny opis serialu dla pierwszego sezonu.

„W oparciu o bestsellerowe na całym świecie powieści Grishaverse Leigh Bardugo, Shadow and Bone odnajduje nas w rozdartym wojną świecie, w którym żołnierz i sierota Alina Starkov właśnie uwolniła niezwykłą moc, która może być kluczem do uwolnienia jej kraju. W obliczu potwornego zagrożenia ze strony Shadow Fold, Alina zostaje oderwana od wszystkiego, co wie, aby trenować jako część elitarnej armii magicznych żołnierzy znanych jako Grisha. Ale kiedy stara się doskonalić swoją moc, odkrywa, że ​​sojusznicy i wrogowie mogą być jednym i tym samym i że nic w tym bogatym świecie nie jest tym, czym się wydaje. W grę wchodzą niebezpieczne siły, w tym załoga charyzmatycznych przestępców, a przetrwanie wymaga czegoś więcej niż magii.

Cień i kość autorstwa Leigh Bardugo

Kwadratowa rybaamazonka.pl
$10.99

7,83 USD (29% zniżki)

KUPUJ TERAZ

Do prasy wysłano również pytania i odpowiedzi między Leigh a showrunnerem Ericiem Heissererem, który ujawnia nieco więcej na temat tego, czego fani mogą się spodziewać po adaptacji serialu.

Jak podszedłeś do połączenia zarówno trylogii Cień i kości, jak i Duologii Sześciu Kruków — które rozgrywają się w tym samym wszechświecie, ale na różnych liniach czasowych?

Eric Heisserer: Wszystkie księgi są ułożone chronologicznie, więc technicznie rzecz biorąc, nie docieramy do wydarzeń z ksiąg Sześciu Kruków, dopóki nie skończą się książki Cień i Kości. Więc to, co musieliśmy zrobić z Leigh, to zasadniczo wymyślić prequelowe historie dla kluczowych postaci Six of Crows w tym sezonie — Kaz, Inej i Jesper — aby dopasować się do tego, co dzieje się w Shadow and Bone fabuła. To było ciężkie podnoszenie.

Leigh Bardugo: Wzięliśmy historie Shadow and Bone i bohaterów Six of Crows i połączyliśmy je w coś, co moim zdaniem będzie naprawdę nieoczekiwany. Eric i nasi scenarzyści oraz nasi reżyserzy zbudowali coś zupełnie nowego, co nadal pozostaje wierne bohaterom i sercu opowieści. A to nie było łatwe! Eric wziął dwie serie fantasy — z mocami, stworzeniami, horrorami i napadami — i uformował je w tę spójną, niesamowitą rzecz. Nie sądzę, żebym miał więcej szczęścia w osobie, której znaleźliśmy, żeby przekazać klucze. To nie były tylko klucze do książki czy jednej serii, to był cały świat, nad którym pracowałem przez większą część mojej kariery. Nie zrobiłem tego lekko. Ufałam mu i miałam rację, ufając mu.

Skoro osie czasu zostały połączone, czy fani mogą spodziewać się, że pewne postacie, które nie spotykają się w książce, spotkają się w serialu?

Heisserer: Tak, najbardziej ekscytuje mnie rozmowa o pewnych postaciach spotykających pewne inne postacie – spotkania, które nie mają miejsca w książkach, ponieważ są ustawione na różnych liniach czasowych. Ale zdarzają się w serialu i wierzę, że te chwile mają znaczenie.

Jak myślisz, dlaczego serial spodoba się zarówno długoletnim fanom książek, jak i zupełnie nowym fanom?

Bardugo: Kiedy obejrzą ten program, widzowie napotkają świat, który wydaje się w pełni urzeczywistniony – ale to nie jest takie, jak w jakimkolwiek miejscu, w którym byli wcześniej. Kiedy byłem na planie, nie chciałem wychodzić. Chciałem zostać w tym świecie dłużej. To przywilej, który dostaje tak niewielu autorów, aby na ich oczach ujrzeć swoje światy ożywione. Kiedy zaczynasz takie przedsięwzięcie, nie wiesz, co się wydarzy. Aby Twoje oczekiwania przerosły, zobaczyć magię ponad magią i zobaczyć, jak rzeczy ożywają w sposób, który jest większy i piękniejszy niż kiedykolwiek mogłeś mieć nadzieję, nie da się pojąć.