2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Zach Filkins z OneRepublic opowiada o nowym albumie grupy Budzenie się i dlaczego zespół jest tak nad Los Angeles.
Całkowity atak
ONEREPUBLIC WCZEŚNIE DOŚWIADCZYŁO OGROMNEGO SUKCESU. „APOLOGIZE” TO NAJCZĘŚCIEJ POBIERANA PIOSENKA W HISTORII CYFROWEJ USA. JAKIE TO CZUJE?
„To dość szalone, oczywiście nigdy nie możesz zaplanować czegoś takiego. Wiedzieliśmy, że piosenka ma w sobie jakąś magię, ale nie wiedzieliśmy jak bardzo. Kiedy wszystko się rozwinęło, byliśmy zszokowani. To ogromny zaszczyt i chcemy, aby więcej piosenek pojawiło się na stole w ten sposób, a nie tylko zostawić je na jednym”.
KIEDY TY I CZŁONEK ZESPÓŁ RYAN ROZPOCZĘCIE ROZMOWA O ZAŁOŻENIU ZESPÓŁ, WSZYSTKO WYNIKAŁO Z ROZMOWY O TWOICH ULUBIONYCH MUZYKACH. CZY PAMIĘTASZ KIM BYLI?
„Jednym z zespołów, na który się zgodziliśmy, był U2. Przez lata zmieniali się na nowo i nadal przynosili większe i lepsze koncerty. Wpłynęli na tak wielu ludzi i zrobili to w konkretnym celu, nie chcieli tylko być gwiazdami rocka. Byliśmy wtedy także wielkimi fanami Third Eye Blind. Byłem raczej facetem od piosenek, zawsze słuchałem radia, ale nigdy nie kupowałem pełnych albumów. Zawsze myśleliśmy, że jeśli uda nam się dotrzeć do radia, możemy podbić świat”.
ONEREPUBLIC PRZENOSIŁ SIĘ DO KOLORADO W CELU PRACY BUDZENIE SIĘ. DLACZEGO WYBRAŁEŚ TAM ZAMIAST CZY NOWY JORK LUB Los Angeles?
„Byliśmy w Los Angeles przez pięć do sześciu lat, zanim cokolwiek z nami wystartowało, a do tego czasu już to przeszliśmy. Los Angeles jest czasami trudnym miastem do zniesienia. To było dla nas za szybko. Wielu facetów myśli o Kolorado jako o domu i jest o wiele bardziej wyluzowane, więc pomyśleliśmy, dlaczego nie nagrywać w miejsce, które jest nieco wolniejsze, więc mogliśmy skupić się na muzyce, ale nadal jeździć na snowboardzie w weekendy? W L.A. trudno było znaleźć miejsce, które byłoby w szczerym polu”.
CZEGO MOŻEMY OCZEKIWAĆ BUDZENIE SIĘ? CZY SĄ JAKIEŚ PODOBIEŃSTWA OD ŚNIĆ NA GŁOS?
„Staraliśmy się nie mylić wszystkich. Chcieliśmy zachować spójność tego albumu, ale jednocześnie być wiernym sobie. Zdecydowanie nie jesteśmy w tym samym miejscu, w którym byliśmy na ostatnim albumie. Jeśli polubiłeś Śnić na głos na pewno usłyszycie podobne piosenki, ale chcemy też pozyskać nową grupę słuchaczy. Ten album jest zdecydowanie bardziej dynamiczny niż poprzedni i naprawdę reprezentuje to, gdzie jesteśmy teraz muzycznie.
MASZ TERAZ DWA ALBUMY POD PASEM. CO CIESZY SIĘ W PROCESIE NAGRYWANIA?
„Dla mnie zdecydowanie są to chwile, w których natkniesz się na coś, co sprawia, że jesteś naprawdę podekscytowany. Nawet jeśli jest to tylko przypadkowy moment, kiedy bawisz się swoimi instrumentami. Nie zdarza się to codziennie, ale kiedy to się dzieje, jest to niesamowite do uchwycenia”.
Całkowity atak