2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Miłość Belli Thorne i Tylera Poseya spadła z 0 do 100 w ciągu dwóch tygodni, a Internet jest całkowicie OK z tym, ponieważ ten związek jest uroczą przejażdżką dreszczykiem i wszyscy jesteśmy po prostu przypięci pasami, aby się cieszyć to!
Po niecałym miesiącu publicznych randek Bella właśnie upuściła S-WORD. Pytasz, co to za słowo na S? OK, w porządku, to technicznie zdanie: BRAT DUSZA!
Tak, Bella zabrała się na Twittera w piątek i nazwała Tylera swoją bratnią duszą. Innymi słowy, jest Noah jej sojusznika. Jej OTP. Przyprawa dyniowa do jej latte, jeśli wolisz. Następnie opisała Tylera używając tylko emotikonów (i przeklęła bogów emoji za to, że nie dali nam emoji deskorolki).
Kiedy się spotkasz, wreszcie spotkasz swoją bratnią duszę ❤️💚🎈🎸✨🍁👓🐺🌲🌝 oh i ps. GDZIE KURWA JEST EMOJI DESKOROLKI!?
— BITCHIMBELLATHORNE (@bellathorne) 7 października 2016
Aby nie być gorszym w dziale publicznych prezentacji mediów społecznościowych, Tyler opublikował na Instagramie spóźnioną wiadomość urodzinową do Belli, nazywając ją swoją „rudowłosą pięknością”.
Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, że Bella wyolbrzymiała całą sprawę o bratniej duszy, pozwól, aby ten filmik z Bellą pijącą napoje gazowane, bekającą bez przerwy i posyłającą Tylerowi buziaka, położyła im spokój.
Jeśli kiedykolwiek zastanawiałeś się, z czego składają się nasze teksty @tylergposeypic.twitter.com/tl8I0qdVlz
— BITCHIMBELLATHORNE (@bellathorne) 8 października 2016
Jeśli to nie jest miłość, to nie wiem, co nią jest.