2Sep

Ta czarnoskóra nastolatka zmarła na atak astmy po ucieczce z grupy uzbrojonych białych i latynoskich nastolatków

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

Dayshen McKenzie, czarnoskóry 16-latek ze Staten Island w stanie Nowy Jork, zmarł na atak astmy 27 maja podczas ucieczki przed grupą białych i latynoskich nastolatków wykrzykujących rasistowskie obelgi i grożąc mu pistolet. Miał 16 lat.

Wyszedł z sześcioma przyjaciółmi i poznał drugą grupę za Checkers, restauracją typu fast-food. Źródło policyjne powiedziało Codzienne wiadomości z Nowego Jorku spotkanie zostało wcześniej zaaranżowane. 19-letni Harry Smith, jeden z przyjaciół Dayshena, powiedział, że jeden z jego przyjaciół i jeden z członków drugiej grupy pokłócili się o dziewczynę, która miała dwa lata wstecz.

– Facet powiedział: „Masz problem?” – powiedział Harry… Codzienne wiadomości. "A mój (przyjaciel) powiedział: „Masz problem?” i trwało. Wyszli i wrócili na głębokość trzech samochodów. Facet w pierwszym samochodzie miał broń.

Dayshen i jego przyjaciele przebiegli dwa bloki, ścigając ich samochody. Świadkiem była Diane Fatigati, była funkcjonariuszka nowojorskiej policji i pracownik służb ratunkowych z 11 września. Powiedziała 

click fraud protection
Codzienne wiadomości usłyszała, jak jeden prześladowca powiedział: „Mam broń!” i kolejny krzyk "Zastrzelę cię, czarnuchu!"

Upadł na podwórku około 16:15. i zmarł niecałe dwie godziny później w Richmond University Medical Center, Poczta w Nowym Jorku raporty.

„Dla mnie to morderstwo” – powiedział Fatigati Codzienne wiadomości. Podbiegła do Dayshena po tym, jak upadł. „Ścigali go – to przestępstwo. Polujesz na nie, bo są czarne... Nazywasz ich czarnuchem."

Policja powiedziała Codzienne wiadomości że Dayshen był po prostu w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie i powiedział: Poczta że nie ma dowodów na przestępstwo z nienawiści.

„W czasie śledztwa nie było nic, co potwierdzałoby tę historię. Nic tam nie było – powiedział jeden z gliniarzy w związku z zarzutem przestępstwa z nienawiści. „Nikt o tym nie wspomniał podczas wstępnych wywiadów”.

Nasze myśli są z rodziną i przyjaciółmi Dayshen w tym tragicznym czasie.

insta viewer