2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Skoro już jesteśmy przy zajęciach, to w zeszłym tygodniu musiałem zaplanować zajęcia na następny semestr. Mój doradca wcale mi nie pomógł. Większość zajęć, na które kazała mi się dostać, jest pełna, więc nie miałam szans. Dała mi około 8 punktów zajęć do zaliczenia i wszystko musiałem rozgryźć sam. Niestety, w następnym semestrze muszę wziąć udział w chemii organicznej razem z mikrobiologią, która powinna być dość brutalna. Mam nadzieję, że znajdę też kilka fajnych zajęć, ale mam problem ze znalezieniem rzeczy, które naprawdę mnie interesują. Mam jednak całe lato na podrasowanie mojego harmonogramu, więc powinno się udać.
Nie zamierzam też mieć żadnych zajęć o 8 rano, co uszczęśliwiłoby większość ludzi, ale tak naprawdę wolałbym zacząć wcześnie i wcześnie zakończyć, a potem zasnąć. Zdałem sobie sprawę, że jestem poranną osobą. W weekendy nie śpię po jedenastej, co jest rzadkością dla większości studentów. Jest tak wiele do zrobienia. Czuję się zbyt nieproduktywny, śpiąc zbyt długo.
W ten weekend zdecydowanie nie spałam, bo na dworze było tak pięknie. Doszło do siedemdziesięciu stopni i kampus to uwielbiał. Wszyscy bawili się na zewnątrz i zdejmowali swoje letnie stroje. Wiem, że cały dzień uprawiałem sport lub po prostu wygłupiałem się na quadzie z przyjaciółmi. Upewniłem się również, że wpadnę do mleczarni, aby kupić niektóre z niesławnych lodów Penn State. Dają ci zbyt wiele miarek, ale upewniłem się, że to wszystko skończyłem.
Mam nadzieję, że wszyscy cieszą się pogodą tak samo jak ja!