2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Mam szczęście, że moja najlepsza przyjaciółka mieszka w Paryżu, więc zazwyczaj chodzę tam raz w roku. Więc kiedy zapytał mnie, co chcę zrobić podczas tej wizyty, żenująco przyznałam, że nie mogę się doczekać wyjazdu do Disneyland Resort Paris! Wiem, wiem, z Wieżą Eiffla i Luwrem nad malowniczą Sekwaną i milionami uroczych kawiarenek pełnych smaczne naleśniki, fondue i makaroniki oraz majestatyczne Sacre Couer, patrząc na to wszystko, chciałem tylko… Zobacz, jak Myszka Miki mówi Francuski.
Ale prawdopodobnie okazało się, że jest to własne doświadczenie kulturowe. Wejście było zupełnie inne niż do jakiegokolwiek innego parku Disneya - - z tym wspaniałym hotelem w europejskim stylu? i liczne fontanny dookoła (spójrz na to zdjęcie z przodu - nie wygląda jak Disney) park!).
Wewnątrz wiele było tak samo – Main Street w USA wciąż przypominała stare dobre Stany Zjednoczone Ameryki. a Fantasyland był pełen starych faworytów, takich jak Lot Piotrusia Pana i To mały świat. Interesujące było to, jak Amerykanie są postrzegani przez Europejczyków. W Małym Świecie zwykle nosiliśmy kowbojskie kapelusze z chusteczkami na szyi (jak na tym zdjęciu)! Zastanawiam się nad stereotypami innych ludzi (z drugiej strony widziałem wielu ludzi niosących długie bagietki po ulicach Paryża - ale bez beretów!)
Różnica polegała na tym, że przejażdżki, które mówiły słowami, zmieniały się między francuskim, angielskim, włoskim i hiszpańskim, aby każdy mógł zrozumieć – tak fajne i integracyjne! Haunted Mansion znajdował się na tym gigantycznym wzgórzu, które sprawia, że jest bardziej przerażający niż kiedykolwiek, ale Indiana Jones okazał się kolejką górską – nie tak zabawną, jak przejażdżka przygodowa tutaj. Ale na stoiskach zamiast lodów i hot-dogów można było dostać pyszne naleśniki! Mniam!
Ogólnie rzecz biorąc, było to niesamowite doświadczenie – i uświadomiło mi, że nawet jeśli chodzi o parki rozrywki, inne kultury nie różnią się tak bardzo. W rzeczywistości może to jednak mały świat! ;)