2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Wygląda na to, że w ostatnich miesiącach Emma Watson miała misję szerzenia swojej pracy Nasz projekt Shared Self, zachęcający świat do przeczytania tylu książek i esejów o równości, ile możliwy. Aktorka rozprowadzała nawet darmowe egzemplarze wybranej literatury każdego miesiąca od ulic Nowego Jorku po londyńskie metro i niektóre z najwspanialszych zabytków architektonicznych Paryża.
Jednak 27-latka wstrzymała się od publikowania filmów, na których wychodzi z książkami na ulicę, biorąc powitanie w mediach społecznościowych bardzo ważnej i inspirującej kobiety w jej życiu – pakistańskiej aktywistki Malala Yousafzai.
Wczoraj Harry Potter gwiazda powitała na Twitterze 19-letniego laureata Pokojowej Nagrody Nobla, publikując wiadomość:
Witamy @Malala! To takie ekscytujące mieć Cię na Twitterze ❤
— Emma Watson (@EmmaWatson) 11 lipca 2017 r.
Malala po raz pierwszy dołączyła do Twittera w zeszłym tygodniu, przyznając, że dołączyła do platformy mediów społecznościowych tego samego dnia, w którym skończyła szkołę.
Dzisiaj jest mój ostatni dzień w szkole i pierwszy dzień w szkole @Świergot [WĄTEK]
— Malala (@Malala) 7 lipca 2017
Dziękuję wszystkim za ciepłe przyjęcie. Nadal czytam wszystkie twoje odpowiedzi i może to chwilę potrwać. Cieszę się, że dołączyłem PO egzaminach!
— Malala (@Malala) 8 lipca 2017
Związek Malali i Emmy sięga 2015 roku, kiedy aktorka przeprowadziła wywiad z ówczesną 18-latką na temat jej życia i poparcia.
W klipie opublikowanym na Facebooku przez Emmę Malala przyznała, że poczuła inspirację do nazwania siebie feministką z powodu przemówienia, które aktorka i ambasadorka Dobrej Woli ONZ wygłosiła na temat równości płci.
– To było trudne słowo – powiedziała Emmie. „Kiedy usłyszałem to po raz pierwszy, usłyszałem kilka negatywnych odpowiedzi i kilka pozytywnych. Zawahałam się, czy jestem feministką, czy nie?”
„Więc po wysłuchaniu twojej przemowy, kiedy powiedziałeś „jeśli nie teraz, to kiedy?” Uznałam, że nie ma mowy i nie ma nic złego w nazywaniu siebie feministką. Więc jestem feministką i wszyscy powinniśmy być feministkami, ponieważ feminizm to inne słowo oznaczające równość” – dodała.
Po rozmowie Emma przyznała, że najgłębszym momentem był moment, w którym Malala — która ma bezwarunkową ofertę studiów na Uniwersytecie Oksfordzkim we wrześniu — przedstawiła się jako feministka, mówiąc, że była zaskoczona, słysząc, jak Malala używa tego słowa semestr.
Obrazy Getty
„Myślę, że ten gest jest tak symboliczny dla tego, o czym rozmawialiśmy z Malalą. Mówiłam już wcześniej, czym jest obecnie kontrowersyjne słowo feminizm” – napisała Emma na Facebooku.
„Chcę, aby był to ruch przyjazny i włączający. Połączmy ręce i ruszajmy razem, abyśmy mogli dokonać prawdziwej zmiany. Malala i ja podchodzimy do tego dość poważnie, ale potrzebujemy cię – dodała.
Wszyscy jesteśmy uszami, Emma i Malala.
Obserwuj @Seventeen na Instagram!
Z:ELLE UK