2Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
24-letni chłopak Lorde, fotograf, James Lowe, doświadczył poważnej nienawiści w Internecie w związku z ich związkiem i wreszcie zaczął jego blog opowiedzieć o tym, jak to jest spotykać się z najsłynniejszym 17-latkiem na świecie.
W swoim najnowszym poście Lowe zaczyna chwalić swoją dziewczynę, mówiąc: „Ella została dwukrotną zdobywczynią nagrody Grammy. Ona też zabrała do domu Brytyjczyka. Obecnie jest w trasie po przeciwnej stronie świata. Choć bardzo za nią tęsknię, nie mógłbym być bardziej dumny z tego, co osiągnęła do tej pory.
I chociaż jest zdecydowanie super wspierającym chłopakiem, opowiada o wadach bycia przyciągniętym w oczach opinii publicznej. „Jared Leto powiedział, że sława nie zmienia ciebie, zmienia wszystkich wokół ciebie. Chociaż nie jestem tutaj w centrum uwagi (a w czasach, w których byłem, nigdy nie było fajnie), staję się świadomy ludzi wokół mnie i ich przejrzystości. Doświadczyłem, że jestem celem tabloidów, znajdując momenty, w których myślałem, że jestem w bezpiecznych rękach, rozpryskiwanych po całym internet, bycie popychanym i popychanym lub obserwowanie, jak inni są popychani i popychani przez paparazzi tylko po to, aby uzyskać to, co myślą, że są uprawniony do."
Mimo to Lowe przyznaje, że trzeba skupić się na dobru, nawet w najbardziej szalonych sytuacjach.
„Podczas gdy ciągnę o negatywnych aspektach, są one teraz tylko niewielką częścią mojego świata. To coś, na co byłem narażony, ma jasną, lśniącą srebrną podszewkę. Mogłem opowiedzieć historie o wielu niesamowitych ludziach, których spotkałem po drodze – od kolegów fotografów po artystów, których zawsze podziwiałem i nigdy nie myślałem, że się spotkam, nie mówiąc już o prostej rzeczy, jak kawa z… Co ważniejsze, znalazłem trochę inspiracji z nowych twarze. Ludzie, których podziwiam. Ludzi, których prace tak bardzo podziwiam."
I jest całkiem oczywiste, że najbardziej pozytywnym aspektem jego doświadczenia jest jego relacja z dziewczyną, którą nazywamy Lorde, a on dzwoni do Elli: „Za to wszystko muszę podziękować tej, na którą najbardziej podziwiam. Kogo podziwiam najbardziej. Który wciąż wypełnia małe puste przestrzenie, których staram się unikać”.
OK, więc w zasadzie możemy teraz, ale nie musi, ocierać łzy. Lorde ma Zdecydowanie znalazła sobie wspaniałego, kochającego chłopaka!
Co sądzisz o Jamesie ujawniającym szczegóły ich związku? Dźwięk w komentarzach!