2Sep

Zobacz, jak ta fanka, babcia, wariuje z powodu gościa koncertowego niespodzianki Taylora Swifta

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

Zobacz na Instagramie

Na sobotnim koncercie w Nashville w stanie Tennessee panująca bogini wszystkiego Taylor Swift zaprosiła do siebie gwiazdę rocka Micka Jaggera za sceniczny duet „Satysfakcjonowanie”, co zaowocowało poziomem niesamowitości, który właściwie spowodował, że ziemia nieznacznie odsunęła się od jej oś.

Teraz wy, młodzi snajperzy, możecie nie znać Jaggera, który był frontmanem małego zespołu o nazwie Rolling Stones, ale w zasadzie jest Taylor Swift z pokolenia twojej babci. Kiedy więc 72-letnia fanka dostrzegła muzyczną legendę, całkowicie ją straciła.

We wzruszającym podpisie do filmu OP wyjaśnia, dlaczego był to tak wielki, magiczny moment dla super-fajnej babci, która akurat jest działacz na rzecz praw seniorów w domach opieki:

„Bilety [Taylor Swift] zostały zakupione z rocznym wyprzedzeniem, nawet nie wiedząc o specjalnych gościach. Moja mama marzyła przez całe życie o pójściu na koncert Stonesów, ale z powodu poważnego problemu zdrowotnego w zeszłym roku opuściła ich trasę. To ją denerwowało i było wielkim rozczarowaniem… Kiedy Mick wyszedł, to było tak, jakby chodził po scenie tylko dla niej”.

I oczywiście Taylor również zwrócił uwagę na ten wzruszający moment.

Ale dla niej to po prostu kolejny dzień spełniania ludzkich marzeń.