1Sep

Pachnie jak duch drużyny!

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

Moja ulubiona rzecz Uniwersytet Syracuse jest duch szkoły. Uczniowie noszą pomarańczowy kolor (kolor naszej szkoły) na całym kampusie. Od koszulek po parasole, kampus to dosłownie wielka eksplozja pomarańczy. Duma z Syrakuz istnieje nawet poza kampusem. Byłem kiedyś w Miami i spotkałem absolwentkę Syracuse, która zaoferowała mi 15% zniżki na dowolny produkt w swoim butiku tylko dlatego, że miałam na sobie koszulę Syracuse. Ostatecznie to wydarzenia sportowe, w których istnieje serce i dusza ducha Syracuse.

Nigdy nie byłem tak pasjonatem sportu w liceum. Jasne, poszedłem na mecze piłki nożnej i koszykówki, aby kibicować mojej szkole, ale maluję twarz w szkolne kolory? Nigdy. Moja rodzina była zaskoczona, gdy otrzymałem nagrodę „Superfan” za mój pierwszy semestr na studiach za moją szkolną duszę. Moi przyjaciele z domu byli w szoku, gdy dowiedzieli się, że obozowałem przed naszym stadionem sportowym podczas zamieci tylko po to, żebym mógł dostać się do pierwszego rzędu na pierwszym roku meczu koszykówki.

W ten weekend graliśmy Penn State w piłce nożnej. O ile nasza drużyna piłkarska nie jest już tak wspaniała jak kiedyś (przegraliśmy 42 punktami), to i tak była niesamowita frekwencja na meczu i mnóstwo energii. Miałem niesamowitą okazję stanąć na uboczu tego meczu. Patrząc na sekcję studencką, zobaczyłem na trybunach studentów pierwszego roku, drugiego roku, juniorów i seniorów – jedni pomalowani na twarzach, inni w pomarańczowych perukach – wszyscy krzyczeli i wołali o tę samą drużynę.

Uświadomiło mi to, jak ważny jest duch szkoły w tej szkole. Kiedy pierwszy raz odwiedziłem, byłem zahipnotyzowany, że wszyscy, których widziałem, nosili jakieś stroje z Syracuse. Istnieje tak wspaniała historia ze szkolnymi drużynami sportowymi i duchem, który za nimi podąża – coś, co pozwala uczniom i absolwentom w każdym wieku i ze wszystkich środowisk łączyć się.

Ten weekend był szczególnie ważny, ponieważ była to premiera filmu Ekspres — film o piłkarzu Syracuse, Ernie Davisie, pierwszym czarnym zawodniku, który wygrał trofeum Heismana. Dennis Quaid a cała obsada filmu przyszła na nasz mecz piłki nożnej po premierze filmu. Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć ten film. To niesamowita historia, która wciąż jest bardzo ważna dla uniwersytetu. Poza tym miło będzie zobaczyć moją szkołę na dużym ekranie!

Czy duch szkoły jest dla Ciebie ważny? Jakie rzeczy zrobiłeś, aby okazać wsparcie dla swojej szkoły?

Pozdrowienia (i pompony),
Michelle Toglia
Bloger akademicki