1Sep

Czy balsam nasenny Lush naprawdę działa?

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

Dlaczego nie śpię teraz?

To odwieczne pytanie za każdym razem, gdy moje oczy otwierają się o 3:13 nad ranem lub w innej bezbożnej godzinie, która nieuchronnie zdarza się to w większość nocy — szczególnie niepokojące, ponieważ zasypianie zajmuje mi tak dużo czasu w pierwszym miejsce. Dzięki, bezsenność.

Moja lewa część mózgu myśli, że zapadnięcie zmroku to czas na zabawę, by pozwolić sobie na wszystkie niespokojne myśli, które tłumiłem w ciągu dnia. Rzeczy takie jak e-mail, którego zapomniałem wysłać lub dlaczego moja siostra nie potwierdziła paczki, którą jej wysłałem, mimo że numer śledzenia wskazuje, że została dostarczona 10 dni temu. W rzadkich przypadkach, gdy nie mam nad czym się rozwodzić, mój mózg zakopuje się głęboko w archiwach. Tak jak w zeszłym tygodniu, kiedy byłam na wakacjach i około północy nie mogłam przestać myśleć o tym, jak bardzo będzie bolało, kiedy usunę wkładkę domaciczną – za dwa lata.

Zobacz na Instagramie

Poza niektórymi pomocami dostępnymi bez recepty, które pozostawiają mnie w stanie przypominającym zombie, gdy rano oglądam ASMRfilmy a słuchanie prowadzonych medytacji to jedyne rzeczy, które faktycznie działają w dzisiejszych czasach. Więc kiedy Lush zaoferował mi szansę na recenzję Senny — balsam do ciała cierpiący na bezsenność wszędzie najwyraźniej przeklinają — Z całego serca się zgodziłem.

Zobacz na Instagramie

KUP TERAZ: balsam do ciała Lush Sleepy, od 10 USD, lushusa.com

Jest wykonany z naturalnie występujących składników, które nigdy nie były testowane na zwierzętach, i pakowany w pokonsumpcyjne pojemniki z recyklingu, więc jest to coś, z czego mogę się dobrze czuć. Jej magicznym naparem jest lawenda, która badania wykazały może wywołać relaksację poprzez zmniejszenie tętna i ciśnienia krwi, choć szczerze mówiąc, niewiele to dla mnie znaczy. Wypróbowałem inne lawendowe balsamy i spraye do lnu i nie robią nic innego, jak tylko zapewniają przyjemny zapach tła dla teatru mojego niepokoju.

Zobacz na Instagramie

Pierwszej nocy, kiedy spróbowałem Sleepy, wziąłem prysznic, po czym nałożyłem go od ramienia do palca. Moje pierwsze wrażenia: to wspaniały bladofioletowy odcień o niemal opalizującej jakości i może Jestem przyzwyczajony do bardziej syntetycznego, skomercjalizowanego zapachu lawendy, ale pachnie bardziej jak kluczowa limonka do ja. Jego głównymi składnikami są olejek migdałowy i masło kokosowe, więc jest zdecydowanie gładkie i super nawilżające. Dobrze komponuje się z innymi produktami Lush z lawendą, takimi jak Zmierzch żel pod prysznic i bomba do kąpieli.

Kiedy położyłem się do łóżka, przez chwilę myślałem o czytaniu, ale potem pomyślałem, że lepiej dać Śpiącej szansę na zrobienie tego. Wyszedłem w ciągu 10 minut — to dla mnie rekord. Potem obudziłem się tuż przed 5 rano. Ponieważ balsam zadziałał za pierwszym razem, pomyślałem, że po prostu potrzebuję więcej. Poszedłem do łazienki na drugą aplikację. Kiedy wróciłem, mój partner powąchał powietrze i zapytał: "Czujesz cynamon?"

„Nie, po prostu nałożyłam balsam”.

– Pachnie ciasteczkami – wymamrotał, po czym przewrócił się i ponownie zasnął.

Kiedy mój budzik włączył się o 7 rano, naciskam przycisk drzemki co najmniej trzy razy. Poczułem się bardzo oszołomiony, jakbym poprzedniego wieczoru wziąłem pomoc w zasypianiu.

Zobacz na Instagramie

Mój drugi raz, kiedy używałem balsamu Sleepy, był ostatecznym testem: lot z powodu czerwonych oczu z Albuquerque do Nowego Jorku, gdzie rano musiałem iść do pracy. Przyniosłem niewielką ilość w pojemniku podróżnym i nałożyłem na dłonie i przedramiona po prostu przed wejściem na pokład, w pełni świadomy, że może to przeszkadzać innym pasażerom zapachem alergie. Na szczęście nikomu to nie przeszkadzało. Na dokładkę wrzuciłem też Benadryl. Niestety, nawet ta kombinacja nie mogła się równać z krzyczącym dzieckiem pięć rzędów przede mną. W pracy ledwo mogłem utrzymać otwarte oczy. Wyszedłem godzinę wcześniej. (Trzymam w telefonie listę z bieżącym spisem „Rzeczy, których nigdy więcej nie powinienem robić” – nosić koszulki z odkrytymi ramionami, dostawać grzywkę – i „idę do pracy po nocnym locie”.)

Trzecia próba była podobna do pierwszej, normalny wieczór w domu, z moim nocnym prysznicem, a następnie nałożeniem kremu nawilżającego. Znowu zasnąłem w ciągu 10 do 15 minut od wejścia do łóżka i ponownie obudziłem się około 5 rano. Ale tym razem nie zawracałem sobie głowy wstawaniem z łóżka, nałóż więcej balsamu i myślę, że cierpiałem z tego powodu: zdrzemnąłem się godzinę później i ledwo usłyszałem budzik, kiedy zadzwonił, byłem w tak głębokim sen.

Jaki jest mój werdykt? Dla osób, które mają zwykłe problemy z zasypianiem i nie pozostają w ten sposób, balsam Sleepy jest dobrym, naturalnym lekarstwem. Dla ludzi takich jak ja, którzy budzą się sporadycznie w nocy, niezależnie od tego, jak i kiedy zasnęli, to nie zmienia gry — ale przynajmniej sprawi, że będziesz mieć więcej ZZZs przed tym przerażającym momentem, w którym się obudzisz ponownie. Poza tym pachnie bosko.

Z:Kraj Mieszka USA