1Sep

Noś ten ciężar Dostarcz czek na materac prezydentowi Uniwersytetu Columbia

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

Obuwie, Noga, But, Tekst, Kurtka, Moda uliczna, Pismo ręczne, Reklama, Kolano, Udo,

Twitter/noś ten ciężar

Studentka Uniwersytetu Columbia Emma Sulkowicz rozpoczęła ruch po tym, jak zaczęła nosić materac po kampusie, aby protestować przeciwko bezczynności jej szkoły po jej gwałcie jako część sztuki performance zatytułowanej „Noś ten ciężar” i obiecała kontynuować, dopóki jej szkoła nie zmieni swojej polityki dotyczącej gwałtów i wyda jej gwałciciela. Inni studenci i absolwenci przyłączyli się do odważnego protestu Emmy i zachęciły do ​​obchodów Narodowego Dnia Akcji 29 października, kiedy studenci z uczelni w całym kraju nosili swoje materace przez jeden dzień w solidarności z protestującymi na Uniwersytecie Columbia.

Narodowy Dzień Akcji zakończył się, gdy 28 protestujących z Uniwersytetu Columbia opuściło swoje materace przed domem prezydenta uniwersytetu Lee Bollingera. To jeden materac na każdego studenta na uniwersytecie, który podpisał skargę na tytuł IX przeciwko uczelni za to, jak radzi sobie z napaściami seksualnymi.

Cóż, szkoła otrzymała wiadomość głośną i wyraźną, ale zamiast zająć się obawami protestujących ich politykę dotyczącą gwałtów, spoliczkowali protestujących grzywną w wysokości 471 dolarów – kosztem usunięcia materace.

Protestujący Carry That Weight postanowili zapłacić grzywnę, ale wykorzystali to jako okazję do wysłania szkole kolejnego ważnego przesłania, dostarczając czek wielkości materaca do szkoły. Prezydent Biuro Lee Bollingera. Notatka na „czeku” brzmiała: „Przestań karać ocalałych i aktywistów. Bądź liderem po naszej stronie”.

Dostarczyliśmy materac "czek" do @Kolumbia prezydent zaprotestował przeciwko ukaraniu grzywną w wysokości 471 dolarów za naszą działalność. #nieść ten ciężarpic.twitter.com/x8EjXdK04A

— Noś ten ciężar (@CarryTogether) 15 grudnia 2014

Napisali również niesamowity list, w którym domagali się od Uniwersytetu Columbia podjęcia działań i odpowiedzi na ich obawy:

Szanowny Panie Prezydencie Bollinger,

...Wasza administracja nadal karze uczniów, którzy dopuścili się gwałtu i znęcania się, jedynie uderzeniem w nadgarstek, nie zapewniając ocalałym ochrony i wsparcia, których potrzebujemy. Naszym celem jest i zawsze była współpraca z Twoim biurem w celu rozwiązania tych krytycznych problemów. Jeśli jednak nadal będziesz ignorować nasze potrzeby i podejmiesz odwet na nas za wypowiadanie się, studenci na tym kampusie pozostaną niebezpieczni, a konflikt będzie się nasilał.

Dzisiaj zapłacimy grzywnę, którą Twoja administracja próbowała zminimalizować, jako „opłatę za sprzątanie”. Ale powiedzmy sobie jasno: jeśli ta grzywna poszła do wesprzyj konserwatorów, którzy zgodnie z twoimi instrukcjami musieli przenieść 28 materacy do śmietnika, chętnie zapłacimy im. Te pieniądze nie trafią do tych osób. (I to nie pierwszy raz, kiedy próbowałeś chować się za pracownikami uniwersytetu za niewłaściwe postępowanie twojej administracji w sprawach seksualnych) napaść.) To nie jest opłata za sprzątanie, ale kara za wypowiedzenie się, która trafi na konto bankowe uniwersytetu, który uciszył nas.

W akcie desperacji zaciągnęliśmy nasze materace do domu: nie czujemy się bezpiecznie na tym kampusie i boimy się o studentów, którzy przyjdą po nas. W naszych akademikach, w naszych jadalniach, w naszych bibliotekach są gwałciciele. Są ocaleni, którzy rzucają szkołę, ponieważ nie ma nikogo, kto by ich wspierał. Wzywamy do podjęcia natychmiastowych działań: nawiązania bezpośredniej i znaczącej współpracy ze studentami oraz poważnego potraktowania naszych żądań. Kiedy studenci na tym kampusie są niebezpieczni, potrzebujemy prezydenta, który podejmie działania. Kiedy uczniowie domagają się wysłuchania, potrzebujemy Prezydenta, który odpowie. Kiedy społeczność jest w kryzysie, potrzebujemy prezydenta, który przewodzi. Nadszedł czas, abyś nas wysłuchał i pomóż nam uczynić tę społeczność bezpieczną dla wszystkich. Bądź odważny, prezydencie Bollinger, twoi uczniowie cię potrzebują.

Z poważaniem,

Studenci Columbia w ramach kampanii Carry That Weight

Łał. To bardzo inspirujące, zobaczyć, jaki potężny ruch zapoczątkował jeden odważny uczeń i jak protestujący Carry That Weight zmienili karę ze szkoły w sposób na wspieranie ich sprawy!

Co sądzisz o reakcji protestujących Carry That Weight na karę grzywny? Czy uważasz, że szkoła poradziła sobie z tym uczciwie? Podziel się swoimi przemyśleniami w komentarzach poniżej!

JESZCZE:

100 uczelni protestuje w kampusie na temat polityki dotyczącej napaści na tle seksualnym, na zdjęciach

Koledzy z klasy ocalałego z gwałtu niosący materac dołączają do jej protestu, pomagają „nieść ten ciężar”

Uczniowie liceum wychodzą z klasy, aby zaprotestować przeciwko traktowaniu 3 kolegów z klasy, którzy twierdzą, że zostali zgwałceni

Źródło zdjęcia: Twitter/CarryThatWeight