1Sep

To, co ta dziewczyna znalazła w swoim lunchu w szkolnej stołówce, poważnie cię obrzydzi

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

Wyobraź sobie, że jesteś głodny przez cały dzień, w końcu docierasz do kawiarni na lunch, zagłębiasz się w posiłek i znajdujesz... Robak. EW, prawda?! To faktycznie przydarzyło się jednemu z drugiej klasy liceum.

Jennifer Sain, której córka jest na drugim roku w Clover High School w Clover w Południowej Karolinie, poinformowała, że ​​jej córka znalazłem robaka w jej posiłku w stołówce. Jej córka wysłała jej sms-a z obrzydliwym zdjęciem (powyżej) i natychmiast przyniosła jedzenie pracownikowi stołówki.

„Nie, to tylko kawałek ryżu, który nie pykał podczas gotowania” – powiedział jej podobno pracownik stołówki.

Ale nie, małe stworzenie było w rzeczywistości prawdziwym, żywym robakiem. Okręg szkolny usunął to nakaz ze wszystkich szkół, powiadomił wydział zdrowia o znalezisku i wydał oświadczenie w temacie.

„Traktujemy ten incydent bardzo poważnie i wraz z naszym zespołem ds. zapewnienia jakości przeprowadzamy dokładne badanie dostawców... Departament Zdrowia i Kontroli Środowiska przeprowadził dziś inspekcję naszych szkół i przyznał naszym działaniom gastronomicznym 100% w zakresie higieny i praktyk bezpieczeństwa żywności” – napisali w oświadczeniu.

Nawet gdyby szkolna stołówka została oczyszczona z wszelkich zagrożeń dla zdrowia, zrozumielibyśmy, gdyby którykolwiek z uczniów Clover High chciał od teraz przynosić własny lunch. Ojej!