1Sep

Pracownik kafeterii zrezygnował z pracy z powodu nowej polityki, która zmusiła ją do odmawiania dzieciom lunchu

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

Wszyscy wiedzą, że jedzenie w stołówce może stać się żartem dla uczniów, którzy uważają je za całkowicie mdłe, a czasem obrzydliwe:

Płyta, Żywności, Danie, Kuchnia, Zastawa Stołowa, Współdzielenie, Posiłek, Zastawa, Jedzenie,

Giphy.com

Nie byłoby jednak tak zabawnie, gdybyś stanął przed perspektywą odmowy obiadu w szkole, ponieważ nie było cię na to stać.

Pracownica stołówki, Stacy Koltiska, musiała to zrobić w zeszłym tygodniu — odmówić studenckiego jedzenia. Nowa zasada wprowadzona w Szkole Podstawowej Wylandville w Canonsburgu w Pensylwanii ma się zmniejszyć dług rodziców na obiad w szkole wymaga, aby pracownicy stołówki odmawiali dostępu dzieciom z zaległym saldem w wysokości 25 USD przekąska. Uczniowie klas 7-12 w ogóle nie otrzymują obiadu zgodnie z nową zasadą, podczas gdy dzieci w przedszkolu do 6 klasy klasa otrzyma kanapkę (i zostanie obciążona opłatą za pełny posiłek, mimo że są to dwie kromki niesmażonego chleba z ser).

Stacy opowiedziała o swoim doświadczeniu, że musiała odmówić dziecku lunchu?

w emocjonalnym poście na Facebooku. „Musiałam wziąć małego kurczaka z pierwszej klasy i dać mu „kanapkę z serem” — wyjaśniła. „Nigdy nie zapomnę wyrazu jego twarzy, a potem jego oczy napełniły się łzami”.

Stacy rozważała rezygnację tego dnia, ale jej mama nagle zmarła i była zmuszona zawiesić swoje uczucia, aby zająć się rodzinnym biznesem. Kiedy jednak wróciła do pracy, to się powtórzyło. Opisuje, że jest przepełniona „chorym uczuciem” z powodu odmawiania dziecku jedzenia, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że według niej szkoła regularnie wyrzuca tak dużo jedzenia. Zrezygnowała tego dnia po dwóch latach pracy w szkole.

Stacy pojawiła się na KDKA2, aby opowiedzieć o nieuczciwych praktykach, nazywając to „zawstydzeniem na lunch”. Powiedziała, że ​​musi zacząć egzekwować ten przepis już w pierwszym tygodniu szkoły.

Michael Daniels, dyrektor szkoły, wyjaśnia, że ​​zawstydzanie dzieci nigdy nie było zamierzone. „Nigdy nie było zamiaru przyjęcia tej polityki, by zawstydzić lub zawstydzić dziecko” – powiedział.

Jeśli oszczędzanie pieniędzy było jedynym celem polityki, to działa. Przed wdrożeniem tej polityki ponad 300 rodzin było winnych okręgowi łączną sumę od 60 000 do 100 000 USD rocznie, według Action News. Obecnie mniej niż 70 rodzin ma bezpłatne karty na lunch o łącznej wartości poniżej 20 000 USD.

Chociaż Stacy rozumie sytuację dzielnicy z finansowego punktu widzenia, nie chodzi dla niej o pieniądze. „Myślę, że musi być lepszy sposób niż angażowanie dzieci”.