1Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Słyszałem dużo szumu o „Passing Strange”, nowym musicalu na Broadwayu w tym sezonie, więc kiedy zobaczyłem ofertę za 21 dolarów na poranek, skorzystałem z okazji, żeby to zobaczyć. Chociaż czytałem recenzje, wszędzie widziałem plakaty, a nawet kilka razy spacerowałem obok teatru na moim droga do Sephora na Times Square (ha!), nadal nie byłam pewna, co właściwie miał ten program być o.
Pozostawiając „Passing Strange” dwie godziny i dwadzieścia minut później, zdałem sobie sprawę, że lepszym pytaniem było „co nie jest? o tym musicalu?” młody człowiek ze swojego domu w Los Angeles do Europy, gdy szuka czegoś „prawdziwego” – dość typowy temat dla każdego musical. Ale kiedy dodasz ścieżkę dźwiękową punk/funk/blues/rock graną przez zespół na scenie, żółte okulary przeciwsłoneczne i czarne narrator noszący konwersacje i pełna energii sześcioosobowa obsada grająca kilkanaście ról, rezultat jest niczym innym, jak typowy.
Przyłapałem się na tym, że śmieję się głośno z niektórych śmiertelnie skostniałych obserwacji na temat punkowych rockmanów ze szkoły średniej i dorastania jako czarny dzieciak na przedmieściach z klasy średniej. ale każdy będzie mógł odnieść się do jakiegoś aspektu „Passing Strange”, czy to w łamiącej serce wątku rodzinnym, przygodach głównego bohatera zakochany i z miłości, albo szalenie dobra muzyka – czasami bębny i bas były tak głośne, że czułem się, jakbym powinien był tańczyć w przejściu o koncert!
Obserwując ludzi w przerwie, zauważyłem modnie ubranych nastoletnich hipsterów, babcie w garniturach ze spódnicami i grupy 20- i 30-latków rozmawiających o swoich ulubionych liczbach. Chociaż potrafię być trochę muzycznym tradycjonalistą — naprawdę uwielbiam te wielkie taneczne numery, rozwinięte kostiumy i tandetne, szczere, inspirujące numery — energia i pasja w „Passing Strange” naprawdę wciągnął mnie.
W sumie był to świetny sposób na spędzenie szarej niedzieli w mieście... widzisz, jak nie mogę przestać się uśmiechać na zdjęciu, nawet po wstaniu wcześnie rano w poniedziałek rano?
Czy ktoś z was chce zagrać na Broadwayu? A co ważniejsze, czy macie jakieś sugestie, co powinienem zobaczyć dalej?!
Biuści!
Meg Reid
Stażysta redakcyjny