1Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Wooster High School w Wooster w stanie Ohio znalazło się pod ostrzałem za rzekome mówienie uczniom ósmej klasy, że małżeństwo ochroni ich przed chorobami przenoszonymi drogą płciową, Huffington Post raporty. Dobrze czytasz — małżeństwo.
Podczas corocznych zajęć „Nauki o rodzinie i konsumentach” pod koniec października, przedstawicielka Ciąży opartej na wierze Care Center of Wayne County rzekomo powiedział uczniom, że małżeństwo zapobiega chorobom przenoszonym drogą płciową, że adopcja jest… ten tylko opcję w przypadku gwałtu i/lub kazirodztwa, i że nie powinni mieć dzieci przed ślubem, American Atheists Legal Center powiedział w oświadczeniu.
Amerykańscy Ateiści dowiedzieli się o tej klasie po tym, jak uczennica poczuła się nieswojo i powiedziała matce, która następnie zadzwoniła do szkoły, zastanawiając się, dlaczego jej córka otrzymuje nieprawdziwe informacje.
Szkoła i Centrum Opieki Ciążowej odrzucają te roszczenia. „Możemy mówić z absolutną pewnością, gdy mówimy, że te twierdzenia amerykańskich ateistów były nie tylko fałszywe, ale i śmieszne” – powiedział Huffington Post nadinspektor dr Michael Tefs. „Jestem zobowiązany do egzekwowania każdej polityki określonej przez radę ds. edukacji i mocno wierzę, że nasze zasady zostały skonsultowane, ocenione, utrzymane i głęboko szanowane”.
Chociaż zauważył, że „małżeństwo było używane tylko jako pozytywny przykład związku ze zmniejszonym ryzykiem zarażenia się chorobami przenoszonymi drogą płciową”.
Ale matka ucznia w klasie nie wycofuje się. Melanie Wolf powiedziała, że skontaktowała się ze szkołą, prosząc lekarza, aby zwrócił się do klasy, ale została odrzucona. Powiedziała w oświadczeniu: „Informacje o chorobach przenoszonych drogą płciową, ciąży w wyniku napaści na tle seksualnym i kiedy mieć dzieci, które zostały przedstawione mojemu dziecku przez centrum kryzysowe ciąży na zajęciach z zakresu nauk rodzinnych i konsumenckich — bez mojej wiedzy i zgody — jest sprzeczne z moimi wartościami i wierzenia... Okręg szkolny nie ma prawa przedstawiać mylących i niedokładnych informacji mojemu dziecku — ani żadnemu dziecku”.
Melanie zabiera głos, aby szkoła sprowadziła świadczeniodawcę nie opartego na wierze, aby uczyć uczniów o chorobach przenoszonych drogą płciową, dostarczając dokładniejszych informacji bez planu.