1Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Pamiętam, jak to było. Sprawdzam skrzynkę pocztową kilka razy dziennie, desperacko licząc na e-maila od ulubionej szkoły w nadziei na jakieś wieści. W zeszłym roku o tej porze było dosłownie wszystko mógłbym pomyśleć. Czekałem na wiadomość od moich trzech najlepszych szkół, czując się niesamowicie niespokojny. Moje serce łomotało, gdy codziennie sortowałam pocztę, mając nadzieję, że znajdę folder pełen zabawa info zamiast maleńkiej koperty z jednym nędznym papierem.
Ale, niestety, dostałem trzy małe koperty. Zostałem umieszczony na liście oczekujących na dwóch moich ulubionych i całkowicie odrzucony z mojego numeru jeden. I tak, to było rozczarowujące, łamiące serce i wywołujące łzy.
Ci z was, którzy wiedzą, o czym mówię, wiedzą, że list odmowny nie powinien rujnować waszych nadziei przez następne cztery lata. Wciąż zdenerwowany małym odrzuceniem? Bez obaw - wszystko będzie dobrze!
Więc, co dalej? Śmiało i daj się nabrać na jeden dzień - bo to naprawdę jest do bani. Budujesz ten wspaniały pomysł w swojej głowie pójścia do tej wymarzonej szkoły. Możesz sobie wyobrazić siebie spacerującego po kampusie, jedzącego w stołówce, biorącego udział w zajęciach, a to ładny obrazek... ale potem nagle znika.
Wiem z doświadczenia, bo Drake nie był moim pierwszym wyborem. Teraz nie mógłbym być szczęśliwszy! Kocham Drake'a i nie wyobrażam sobie siebie nigdzie indziej. Zrobiłem wszystkie rzeczy, o których marzyłem na studiach i nie tylko!
W końcu uczelnia jest tym, co robisz. Jeśli zostaniesz zaszyty w swoim pokoju w akademiku, ucz się 24/7 i nie staraj się poznawać nowych ludzi, to może nie być świetne. Ale jeśli poznasz nowych ludzi, zaangażujesz się i spróbujesz nowych rzeczy, studia mogą być tak niesamowite, jak wszyscy mówią.
Jestem wielkim zwolennikiem tego popularnego powiedzenia: „Wszystko dzieje się z jakiegoś powodu”. Gdybym dostał się do tych szkół, nie przyszedłbym do Drake'a. Nie poznałbym ludzi, których teraz nazywam moimi najlepszymi przyjaciółmi, nie miałbym połowy możliwości, jakie mam, i nie stworzyłbym niesamowitych wspomnień, które pielęgnuję.
Więc zapomnij o tych głupich szkołach, które cię nie chciały - jesteś niesamowity i twoje doświadczenie w college'u też będzie!
Dużo miłości,
Kristin