1Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Przed przyjściem na studia myślałem, że może to odejdzie i stanę się odpowiedzialny, bo nie będę miał czasu na odkładanie pracy. Okazuje się, że miałam o wiele więcej czasu na odrabianie lekcji, biorąc pod uwagę, że miałam jedną lub dwie lekcje dziennie, tylko od poniedziałku do czwartku.
Kiedy to piszę, moja mama właśnie weszła do mojego pokoju i mówi: „Lauren, masz dwa kosze pełne prania; kiedy zamierzasz to zrobić?” A ja po prostu powiedziałem, że nigdy nie mam czasu… co jest kompletnym kłamstwem i oboje wiemy, że miałem na to dwa tygodnie!
W tym roku jednym z moich finałów było napisanie siedmiostronicowej pracy. Myślałem, że będę produktywny i zacznę to tydzień wcześniej, ale zrobiłem tylko jedną stronę i używałem tego jako wymówki, aby nie robić tego w miarę upływu dni. W końcu dotarłam do poprzedniego wieczoru i nie mogłam sobie powiedzieć, że część z nich już miałam zrobione… bo miała mi się następnego dnia!
Skończyło się na tym, że dobrze sobie z tym radziłem, ale to tylko szczęście. Zrobiłem już siedem pagera i skończyłem z kiepską oceną. Przysięgam, że to zależy od tego, czy tego dnia nauczyciel jest w dobrym nastroju. Zadowolonemu nauczycielowi byłoby znacznie łatwiej wystawić piątkę. Ponieważ Internet jest tak łatwo dostępny na wyciągnięcie ręki (mój laptop śpi ze mną na łóżku), trudno się nie rozpraszać i odłożyć zadanie na następny dzień.
Ciągle sprawdzam pocztę i FaceSpace (ha). Więc w tej chwili nie mam na to rozwiązania, po prostu muszę nauczyć się sobie z tym radzić i nie pozwolić, aby kontrolowało moje życie. Jeśli ktoś z was znalazł cudownie lekarstwo na zwlekanie, proszę, powiedz mi. Dziękuję!