1Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
17 sierpnia Aly i AJ Michalka wydali „Take Me”, ich pierwszy singiel od dziesięciu lat. W tamtych czasach siostrzany popowy duet Alyson i Amanda Joy był nastoletnim zespołem podpisanym z Disney Hollywood Records. Ich piosenki ukazały się w Filmy Disneya, ich album Bezsenność osiągnął 15 pozycję na liście Billboard Top 200, bop z 2007 roku „Potencjalna piosenka o rozpadzie” był Czas's 9. najlepsza piosenka roku. Mówiąc wprost, zrobili to. (W pewnym momencie Aly była nawet na Disney Channel, grając Keely Teslow na) Phil Przyszłości od 2004 do 2006.)
W 2010 roku opuścili wytwórnię Disneya oraz zmienili nazwę zespołu na 78violet z planami samodzielnego wydawania muzyki. Ten proces był co najmniej wyczerpujący. „Było to połączenie męczącego nas muzycznego biznesu i bycia młodym oraz naszej miłości do aktorstwa” – mówi 28-letnia Aly. ELLE.com. „Chcieliśmy robić projekty, które nie angażowały nas dwojga. Z biegiem czasu zdaliśmy sobie sprawę, że nagrywanie płyt bez jakiegokolwiek wsparcia wytwórni [lub finansowania wytwórni] jest naprawdę trudne. Skończyło się na tym, że zajęło to więcej czasu, niż początkowo sądziliśmy, ale nie sądziliśmy też, że będzie to tak trudne, jak było. To nas zmiażdżyło i musieliśmy wrócić do punktu wyjścia”.
Więc przerzucili się na aktorstwo — Aly obecnie gra Peyton Charles na iZombie; AJ (który ma teraz 26 lat) gra Lainey Lewis na Goldbergowie. Ale potem, w styczniu 2016 roku, w przerwie między koncertami, wspólna miłość do muzyki wezwała ich z powrotem. „Mój mąż [Stephen Ringer] zachęcił nas do powrotu do muzyki” – mówi Aly. „Widział nas śpiewających i piszących po całym domu, więc zachęcił nas, abyśmy wrócili tam, pisali muzykę i występowali… [Wreszcie] po prostu powiedzieliśmy: „Ok, chodźmy daj tę ostatnią szansę”. Dotknęli swojego dobrego przyjaciela, producenta i autora piosenek Mike'a Elizondo, z którym pisali muzykę w przeszłości, i zdobyli piłkę walcowanie.
Dziewczyny mówią, że "Take Me" (i czteroutworowa EP-ka, która ma się ukazać przed wydaniem pełnego albumu w 2018 roku) jest dalekie od starej Aly & AJ. „Muzyka, którą wtedy pisaliśmy, opierała się na fikcyjnych związkach” – wyjaśnia Aly. „Mieliśmy trzynaście i piętnaście lat, pisaliśmy z zerowym doświadczeniem. Teraz, kiedy jestem żonaty i każdy z nas miał wiele związków i złamanych serc, podchodzimy do pisania piosenek w zupełnie inny sposób”.
Stephen Ringer
Tutaj obaj rozmawiają z ELLE.com o inspiracji dla ich nowego brzmienia, radzeniu sobie ze sławą Disneya, gdy byli młodsi, o możliwości Phil Przyszłości spotkanie i co dalej.
Twoje teksty to nie jedyna rzecz, która się zmieniła. Co zainspirowało nowy dźwięk?
AJ: Co nas inspirowało muzycznie, ale też co przyszło naturalnie. Idąc do studia obiecaliśmy sobie, że pójdziemy z tym, co wyszło. A to naprawdę trudne. Przez większość czasu piszesz dla radia, piszesz dla wytwórni, piszesz, żeby nakleić przebój i kończysz z czymś, co niekoniecznie jest autentyczne.
Pocieszyło nas, że wychodzimy z czymś oryginalnym i czujemy się jak my. Nie została stworzona dla nikogo innego ani dla popowego radia. Dokładnie tak pisaliśmy.
Co zainspirowało twój pierwszy singiel „Take Me”?
AJ: „Weź mnie” [jest] nie opiera się na nikim lub niczym szczególnym. To bardziej coś, co Aly i ja wtedy czułyśmy. Byłem trochę sfrustrowany, przechodząc przez scenę randkową. Zacząłem eksperymentować z aplikacją randkową, którą znajomy kazał mi kontynuować, i szybko zdałem sobie sprawę, że każdy mecz, na który natknąłem się, to było jak: „Super, będziemy kontynuować tutaj wiadomość, ale nic nie zostanie ustawione kamień."
„W dobie mediów społecznościowych i aplikacji randkowych tak wiele osób jest w stanie ukryć się za swoją stroną na Instagramie, stroną Raya lub Facebookiem”. —AJ
W dobie mediów społecznościowych i aplikacji randkowych tak wiele osób jest w stanie ukryć się za swoją stroną na Instagramie, stroną Raya lub Facebookiem. A to jak: „Ustawmy coś! Chcę spotkać się twarzą w twarz”. A „Weź mnie” dotyczyło: „Zamierzasz mnie zabrać? Czy muszę być pierwszą osobą, która wykona ten ruch?” W tej epoce kobiety mogą być pierwszą osobą, która wykonuje ten ruch, ale zazwyczaj nie tak romantycznie się poruszamy z Aly. Pisałem piosenkę, która była bardziej wymagająca. „Zrobisz to, jeśli to zadziała, to działa, ale nie zamierzam być pierwszym, który wystąpi”.
Ile piosenek do tej pory pracowałeś?
AJ: Napisaliśmy i zademonstrowaliśmy [około] 18 piosenek. Mamy dużo materiału, ale jeszcze nie skończyliśmy. Aly i ja planujemy kontynuować pisanie i sprowadzać innych współautorów. A stamtąd zawęź [od] 30. Jaka jest pierwsza dziesiątka, którą chcemy umieścić na tym albumie, który ukaże się w przyszłym roku?
Stephen Ringer
Jakie przesłanie macie nadzieję, że fani odniosą z waszej nowej muzyki?
AJ: Mam nadzieję, że są w jakiś sposób zainspirowani lub poruszeni. Muzyka to rozrywka, ale chciałbym móc zainspirować publiczność w sposób, który sprawi, że odejdą, mówiąc: „Wow, właśnie wyszedłem z czymś, czego nie miałem przed wejściem na ten koncert”. Mam nadzieję, że ludzie mogą wyjść z koncertu lub posłuchać naszej płyty z poczuciem spokoju, gdzie [muzyka] była momentem ucieczka.
Czy są plany na wycieczkę?
Alicja: Naszym celem jest wydanie pełnego albumu i wspieranie go poprzez tournee po Stanach na całym świecie, gdy skończę z moim zobowiązaniem do iZombie wczesną wiosną. Ale to jest ostateczny [cel]: tworzenie w warunkach studyjnych, a następnie występy w niesamowicie publicznym otoczeniu.
Jak wyglądało przejście z Disneya, dziecięcej sławy do dorosłych ról i muzyki?
AJ: Chodzi o mądry wybór, a to nie jest łatwe. Jako muzycy i aktorzy musieliśmy przejść od dzieci do dorosłych. Otaczanie się świetnym zespołem, który jest naprawdę wnikliwy i nie pcha się ani nie pędzi w określonym kierunku, który nie wydaje się progresywnym przepływem, jest naprawdę ważne.
„Nie sądzę, abyśmy mieli okazję udowodnić, że jesteśmy w roli, która całkowicie odrywa się od przeszłości”. —AJ
Aly i ja wybraliśmy kilka projektów naprawdę mądrze, ale nie sądzę, abyśmy mieli okazję sprawdzić się w roli, która całkowicie odrywa się od przeszłości. Myślę, że to już za rogiem i mam przeczucie, że to się stanie, kiedy muzyka wyjdzie. Uwielbiamy występy, w których gramy, i zdecydowanie pasjonujemy się aktorstwem, ale koniec końców nasza wspólna praca na scenie jest naprawdę ważna.
Jak to było radzić sobie z gwiazdą w tak młodym wieku?
AJ: Nie sądzę, abyśmy byli mega gwiazdorami, ale wiem, że nasza muzyka spisywała się na tyle dobrze, że Aly i ja byliśmy rozpoznawani na co dzień, zwłaszcza gdy byliśmy razem. Masz do czynienia z nieustanną kontrolą, a ludzie, którzy zbyt dobrze znają Twój biznes, nie powinni. Jako dziecko może to być przytłaczające i przerażające.
„Gdybyśmy byli więksi w tym wieku, może to być naprawdę dziwaczne i potencjalnie szkodliwe”. —AJ
Teraz, gdy jesteśmy starsi, czuję się bezpieczniej. Wiem jak lepiej sobie z tym poradzić. Gdybyśmy byli więksi w tym wieku, mogłoby to być naprawdę dziwaczne i potencjalnie szkodliwe. Cieszę się, że nie doświadczyliśmy sławy na poziomie Taylor Swift, ponieważ nie wiem, jak to działa. Na szczęście mieliśmy siebie; Nie wyobrażam sobie tego jako artysta solowy. [Nawet] dorastanie z supernormalnymi rodzicami i solidnym zespołem wokół nas, przebywanie pod mikroskopem jest zdecydowanie dziwnym sposobem na dorastanie.
Alicja: AJ i ja mieliśmy siebie nawzajem, co było bardzo pomocne. Większość ludzi nie ma rodzeństwa w branży. Mieliśmy szczęście, że poradziliśmy sobie z tym razem.
Obrazy Getty
Jaka jest twoja ulubiona piosenka, nadchodząca lub z przeszłości?
Alicja: Jesteśmy naprawdę dumni z „Take Me”. To najlepsza interpretacja naszego nowego brzmienia i kierunku. A w przeszłości jestem naprawdę dumny z "Flattery" off Bezsenność.
AJ: Czuję się związany z „Weź mnie”. Jestem z tego dumny. To dodaje mocy i pod koniec dnia jest całkiem solidnym popowym hitem.
Nadal czuję się bardzo blisko starej muzyki, takiej jak „Division” i „Closure”. Było coś w graniu tych piosenek na żywo, co było naprawdę satysfakcjonujące.
Aly, czy nadal rozmawiasz ze swoimi kumplami z Phil Of the Future?
Alicja: Jestem naprawdę dobrym przyjacielem jednego z producentów, który wyreżyserował i napisał wiele odcinków; Jestem z nim blisko od czternastego roku życia. Raviv [Ullman, który grał Phila] i pozostajemy w kontakcie; jesteśmy kumplami z Instagrama. Zawsze, gdy jestem w Nowym Jorku, a on w LA, staramy się spotkać i zjeść lunch.
Czy kiedykolwiek byłbyś otwarty na spotkanie?
Alicja: Jasne! Myślę, że zjazdy to teraz wielka rzecz. Nie sprzeciwiłbym się temu. To zabawny pomysł. Nie mam pojęcia, co koniecznie zrobiliby z fabułą, ale tak, jasne.
„Weź mnie” jest dostępne w iTunes, Spotify i nie tylko teraz.
Obserwuj @Seventeen na Instagram!
Z:JESTEŚMY