1Sep
Dziewczyna rzucona przez seksistowskie trolle za mówienie, że tampony i podpaski powinny być darmowe
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Studentka Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles, Zoey Freedman, była sfrustrowana faktem, że kobiety muszą płacić za tampony i podpaski, mimo że menstruacja jest naturalną funkcją organizmu. To nieunikniony wydatek, o który mężczyźni nie muszą się martwić, który sumuje się w ciągu roku. Więc napisała opinię w szkolnej gazecie codziennej: Codzienny Bruin, wyrażając opinię, że produkty do higieny kobiecej, takie jak podpaski i tampony, powinny być dostarczane bezpłatnie lub dotowane przez rząd jako krok w kierunku równości płci.
W jej kawałkupodkreśla, że produkty do higieny kobiecej są postrzegane jako „luksus” i dlatego nie są objęte ubezpieczeniem, mimo że są niezbędne, aby kobiety mogły prowadzić zdrowe, sanitarne życie, podczas gdy mężczyźni mają dostęp do ubezpieczenia zdrowotnego na podobne „luksusowe” produkty, takie jak Viagra (w zależności od tego, jakie ubezpieczenie mają mieć).
Opisuje problemy, z jakimi borykają się bezdomne kobiety o niskich dochodach, nie mając regularnego dostępu do tamponów i podpasek, które: oznacza, że mogą uciekać się do noszenia tamponów dłużej, niż sugerowano, w obawie przed wyczerpaniem, co zagraża zdrowiu ryzyko.
Jednak po opublikowaniu jej artykułu Zoey została zbombardowana gradem nienawistnych komentarzy, a teraz jej artykuł trafia na pierwsze strony gazet.
Niektórzy komentatorzy przedstawili wnikliwą krytykę jej opinii — podnosząc finansowe konsekwencje dotowania tamponów dla osób, które nie mają ubezpieczenia w ogóle lub fakt, że nawet ważniejsze produkty zdrowotne, takie jak pompy insulinowe i strzykawki dla osób z cukrzycą, nie są w pełni objęte większością opieki zdrowotnej plany. Ale niektórzy przeklinali Zoey osobiście, krytykując jej inteligencję, a nawet każąc jej poddać się histerektomii. Jeden z komentatorów zasugerował, że wyjdzie za mąż, jeśli nie chce być niezależna lub chce darmowych materiałów informacyjnych, zaginionych prawdziwy sens jej artykułu, próbując spisać ją na straty jako dziewczynę jęczącą o konieczności płacenia tampony.
Ale Zoey się nie wycofuje, nazywając odpowiedź seksistowską i dzieląc się nią kolejny post: „Kiedy kobieta wyraża swoją opinię lub twierdzenie, zwykle nie jest traktowana poważnie i zamiast tego spotyka się z negatywnymi, a nawet mizoginistycznymi uwagami. Opinia, pisemna lub ustna, ma za zadanie wywołać dyskusję. Ale kobiety nigdy nie powinny zastanawiać się dwa razy przed wyrażeniem opinii i zdecydowanie nie powinniśmy spodziewać się po tym najgorszego, tylko dlatego, że są kobietą.
Zoey ma rację. Niezależnie od tego, czy zgadzasz się ze stanowiskiem Zoey w sprawie ubezpieczenia zdrowotnego produktów higieny kobiecej, czy nie, powinna ona być szanowana jako osoba. Ludzie powinni móc się z nią nie zgadzać bez kwestionowania jej inteligencji lub atakowania jej osobiście. Skrajna reakcja na jej artykuł rodzi wiele pytań o to, jak kobiety są postrzegane, gdy wyrażają opinie na temat równości płci. Zapewnienie dostępu do produktów higieny kobiecej może odmienić życie kobiet, których na nie nie stać, a jednocześnie tampony i podpaski są niezbędnym wydatkiem, z którym większość z nas po prostu sobie radzi, gdy się nad tym zastanowić, koszt się zwiększa w górę. Dobrze dla Zoey, że nie poddała się hejterom. Rozpoczęcie rozmowy o potencjalnych nierównościach płci, których większość z nas może nie być świadoma, jest ważną częścią pomagania nam w osiągnięciu równości płci, niezależnie od tego, gdzie stoisz.
Co myślisz?