1Sep

Szkoła grozi 7-latkowi wydaleniem za mówienie o swoim gejowskim ojcu

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

Szkoła w Mandurah w Australii jest dziś w wiadomościach z powodu leczenia siedmioletniej dziewczynki z dwoma ojcami.

Brendan (nie używa swojego nazwiska, by chronić tożsamość swojej córki) powiedział Poczta Mandurazostał wezwany na spotkanie rodziców z dyrektorem Foundation Christian College Andrew Newhouse i powiedział, że jego córka wspomniała o tym, że jej ojcowie są gejami podczas zajęć, donosi NewTerazNext.com. I to był problem dla szkoły, ponieważ dyrektor powiedział, że „nie promują gejów” i nie będą chodzić do szkoły, jeśli znowu wychowa rodziców.

„[Moja córka] rozmawiała o [byłym premierze Australii] Tonym Abbotcie i małżeństwach homoseksualnych i wspomniała, że ​​jej tata jest z [moim partnerem] i została zamknięta przez swojego nauczyciela, a następnie nauczyciel musiał wyjaśnić klasie, co to jest „wesoły” „Brendan powiedział. „Powiedziałem im, że spodziewam się, że moja córka będzie mogła rozmawiać o życiu domowym jak każdy inny dzieciak w klasie. Nie chcę, by mówiono jej, że pójdę do piekła, nie, że oni kiedykolwiek to zrobili, ale to jest ich przekonanie i nie chciałem, aby mówiono jej, że miłość jest tylko między mężczyzną a kobietą. "

Dlaczego więc Brendan wysłał córkę do szkoły? Niedawno ujawnił się jako wesoły i zapisał córkę do szkoły ze swoją byłą żoną. Administratorzy upewnili się, że powiedzieli mu, że czuli się przez niego „oszukani” i nie pozwoliliby jego córce zapisać się, gdyby wiedzieli, że jest gejem.

Tekst, czcionka, czarno-biała, czerń, ciemność, fotografia monochromatyczna, zrzut ekranu,

Youtube

Brendan zabrał córkę ze szkoły, ale mówi, że jest wyraźnie zdenerwowana całą sytuacją. „Początkowo była naprawdę zdenerwowana; wciąż się denerwuje i widzi, że się denerwuję, więc to ją całkowicie dezorientuje” – powiedział. „Noszę w sobie wiele poczucia winy i nienawidzę tego, że moja córka musi radzić sobie z tym, że jej tata nie jest akceptowany”.

Mamy nadzieję, że rodzina znajdzie bardziej pozytywną szkołę, w której jego córka i dzieci ze wszystkich środowisk zostaną zaakceptowane.