1Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Kiedy Calvin Harris wydał swój nowy singiel „My Way”, wszyscy myśleli, że chodzi o jego byłego, Taylora Swifta. W rzadkim momencie Calvin zagrał w utworze swój własny wokal, zamiast śpiewać sławną celebrytę, taką jak Rihanna. I z tekstami takimi jak „Byłeś jedyną rzeczą na mojej drodze”, jak ktokolwiek mógłby… nie założyć, że Calvin prewencyjnie rzucił się na Tay, zanim nieuchronnie napisała o nim piosenkę?
Jak się jednak okazuje, podejrzane teksty Calvina nie były skierowane do Taylora. Cień służył do sklepu spożywczego, w którym pracował. Poważnie.
W wywiadzie naPokaz Elvisa DuranaCalvin ujawnił swój skomplikowany związek z pracą w niepełnym wymiarze godzin w Safeway w Szkocji, która była inspiracją dla „My Way”.
„Wyrywa się z sytuacji — pomyślałem o tej koncepcji lata temu, kiedy opuściłem Safeway” – ujawnił Calvin. „Próbowałem przeprowadzić się do Londynu i pracowałem w sklepie w Szkocji. Próbowałem zarabiać na życie i zarabiać na życie, ale nie mogłem, ponieważ nie miałem pieniędzy. Pomyślałem: „Cholera ten sklep spożywczy! Gdybym mógł się z tego wyrwać, mógłbym mieć wystarczająco dużo czasu, aby popracować nad muzyką i stać się dobrym”.
Obrazy Getty
Calvin wyjaśnia, że jego małe rodzinne miasto Dumfries w Szkocji sprawiło, że poczuł się, jakby nie miał szans na zostanie wielkim DJ-em. „Dostajesz pranie mózgu, aby myśleć, że jest tak dobre, jak zamierzasz, a potem musisz zdać sobie sprawę, że w rzeczywistości istnieje cały świat” – powiedział Calvin. „Kiedy utkniesz w takiej sytuacji, nie możesz tego zobaczyć. Nie myślisz, że staniesz się kimkolwiek! To była tylko koncepcja, która była w mojej głowie, ale do niedawna nie miałam pojęcia, jak to ubrać w słowa”.
A dla przypomnienia, Calvin w ogóle nie lubi pisać piosenek o swoich byłych, więc nie spodziewaj się w najbliższym czasie dissu Taylora Swifta. „Myślę, że dla mnie osobiście to nie jest mój klimat” – wyjaśnił Calvin. „Nie jestem piosenkarką autobiograficzną. Moje wiadomości są bardzo niejasne. Nie sądzę, że są mniej potężne, ale jest w nich mniej słów i nie sądzę, że w trakcie trwania albumu to naprawdę miałoby sens dla mnie jako artysty.
Cóż, szczerze mówiąc, śpiewanie o Safewayu jest tak samo autobiograficzne jak śpiewanie o byłym, ale co tam. Sprawa wciąż pozostaje aktualna: „My Way” nie dotyczy Taylora. Koniec opowieści.
Podążać @Siedemnaście na Instagramie.