1Sep

Shawn Mendes zrealizował swój największy strach podczas walki z Camilą Cabello

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

„Pomyślałem: „O Boże, to jest najgorsze”.

Shawn Mendes mówi, że wielka kłótnia między nim a Camilą Cabello prawie sprawiła, że ​​zdał sobie sprawę z jego największego lęku.

Podczas przemawiania na Człowiek wystarczypodcast, Shawn ujawnił moment, w którym poczuł, że „jest zły” w swoim związku z Camilą.

„Podniosłem na nią głos, a ona powiedziała:„ Nie lubię, kiedy podnosisz głos. Dlaczego podniosłeś głos? I stałem się tak defensywny – powiedział. „Pomyślałem: „Nie podniosłem na ciebie głosu!” I podniosłem na nią głos. Poczułem, że się kurczy, i poczułem, że dorastam i pomyślałem: „O Boże, to jest najgorsze”. Tak się boję bycia złym. Tak się boję, że będę zły."

Na szczęście obaj byli w stanie przeprowadzić „tę ogromną rozmowę”, aby porozmawiać o tym, co się właśnie wydarzyło i jego strachu przed negatywnym spojrzeniem.

„Może nawet jest we mnie zło i muszę to po prostu zaakceptować” – kontynuował. „A ta druga część mnie, po prostu musi tu być i po prostu musimy pracować razem, aż w końcu przepracuje całą traumę i wszystkie załamania zostaną z niego wytarte i jest w porządku. Ale nie mogę uniknąć faktu, że we mnie jest trochę ciemności i pozwalanie, by ta ciemność była obecna, jest okropnym uczuciem.

Shawn zauważył również, że podczas rozmowy pocieszała go, gdy razem zastanawiali się nad sprawami.

„Zrobiłem to z mojego zła i strachu, a ona mnie pocieszyła” – powiedział. „A potem zajęło mi jakieś 20 minut oddzielnego czytania naszych książek, aby móc wrócić do niej i powiedzieć:„ Boże, to była cała sprawa i naprawdę przepraszam ”.