6Sep
Sadie Sink jest natychmiast rozpoznawalna dzięki swoim oszałamiającym, długim rudym włosom – wyglądowi, w którym się kołysze Dziwniejsze rzeczy, nie wspominając już o teledysku Taylor Swift do „All Too Well”. Ale ostatnio zmieniła wszystko i obcięła włosy w krótkiego boba za ramiona, całkiem ogromna zmiana, która wygląda niesamowicie!
Sadie opowiadała o tym spojrzeniu podczas rozmowy Rafineria29 za jej niedawną współpracę z Armanim w dziedzinie urody, mówiąc, że ostatecznie ściąła włosy do pracy, ale stwierdziła, że daje to mnóstwo wolności.
„To było dla roli” – wyjaśniła Sadie. „To było odpowiednie dla tej postaci. Nigdy w życiu nie myślałam o ścięciu włosów. Nigdy nie przeszło mi przez myśl, żeby zrobić coś takiego. Ale kiedy to się stało, poczułem się przez to bardzo wzmocniony.”
Następnie powiedziała, że „Każdy zna mnie z długimi włosami. Zawsze był to poważny temat do rozmów; moje włosy były dla mnie bardzo charakterystyczną cechą. Więc pozbycie się tego – szczególnie po ukończeniu 21 lat i wejściu w dorosłość – ta wielka zmiana była naprawdę ekscytująca. Było to odpowiednie dla tej postaci, ale także odpowiednie dla tego, gdzie jestem w moim życiu. Czuję się bardziej jak ja. Poza tym jest teraz cholernie gorąco, więc miło jest pozbyć się choćby pół centymetra włosów.
Sadie również wspomniała coś o stylizacji swojej nowej fryzury, mówiąc: „Moje włosy są bardzo gęste. Fale, które nosiłam w przeszłości, to po prostu naturalny wygląd moich włosów. Krótsze włosy były więc dostosowaniem. Brat mi mówił, że wyglądam jak Junie B. Jones, bo na początku było duszno. Ale teraz wiem, jak sobie z tym poradzić.”
Świetnie, chyba czas zadać sobie najważniejsze pytanie w życiu: czy *ja* też powinnam sobie zrobić boba?
Mehera Bonner to autorka wiadomości o gwiazdach i rozrywce, która lubi Bravo i Objazdowe spotkanie z antykami z równym entuzjazmem była wcześniej redaktorką ds. rozrywki w „ Marie Claire i zajmuje się popkulturą od ponad dekady.