1Jun
Zwykle myślimy o piłce nożnej, zimnym piwie i huczących ogniskach jazda na tylnym siedzeniu. Ale pozwólcie, że przedstawimy wam zupełnie inną (i bardziej fantastyczną) wersję tailgatingu wypełnioną cekinami, piknikami godnymi TikToka i mnóstwem tańca. Mówię oczywiście o „bramkowaniu Taylora”.
Jeśli jeszcze nie odgadłeś nazwy, Taylor-gating stworzony przez Taylora Swifta fani, którzy organizowali własne imprezy odsłuchowe poza stadionami, kiedy nie mogli zdobyć biletów na Eras Tour.
Dla niektórych bramkowanie Taylora było tak miłe, że musieli to zrobić dwa razy.
„W zaskakującym zbiegu okoliczności moja mama chce iść na stadion, aby posłuchać koncertu, więc będzie to druga organizacja w ramach trasy eras”, jeden z użytkowników na Świergot wspólny.
„Sportowcy bez biletów organizujący imprezy #taylorgating na parkingach to piękna rzecz, którą uwielbiają” – inna osoba dodany.
Jedynym minusem Taylor-gating jest to, że niektóre sale koncertowe nie wpuszczają na swoje tereny osób nieposiadających biletów w dniu koncertów. W zeszłym tygodniu MetLife Stadium w East Rutherford w stanie New Jersey ogłosił w mediach społecznościowych, że Swifties bez biletów
nie będzie mógł wjechać na tylną klapę podczas pokazów w miniony weekend.Według jednego z tweetów, bramkowanie Taylora zostało również zakazane podczas występu Swifta na stadionie Gillette w Foxborough w stanie Massachusetts.
„Witaj @TODAYshow, #TaylorGating jest zabronione na @GilletteStadium. Stadion powinien był powstać w Bostonie, ale ponieważ tak nie było, prowadzi do niego dwupasmowa droga, co sprawia, że uczestnictwo w imprezie na nim to koszmar. Posiadacze biletów tylko na parkingach" napisał.
Redaktor weekendowy / współautor
Danielle Harling jest niezależną pisarką z Atlanty, która uwielbia kolorowo zaprojektowane przestrzenie, rzemieślnicze koktajle i zakupy w witrynach internetowych (zwykle w przypadku butów na wysokim obcasie od projektantów). Jej poprzednie prace pojawiały się w Fodor’s, Forbes, MyDomaine, Architectural Digest i nie tylko.