2May
Znasz to powiedzenie „przedstawienie musi trwać”? Dobrze, Taylora Swifta udowodniła, że mocno wierzy w tę koncepcję — nawet jeśli oznacza to, że zatrzymany program był koncertem, a program, który trwa, to stand-up.
W sobotę podczas drugiego z jej trzech występy jeden po drugim w Atlancie Do trasa Eras, Taylor napotkała pewne problemy techniczne, gdy jej douszne monitory (inaczej urządzenia, które pozwalają Taylor rzeczywiście usłyszeć, jak brzmi, nawet gdy 80 000 fanów krzycząc razem z nią teksty do każdej piosenki) wyszedł, co zmusiło ją do wstrzymania programu, podczas gdy czarodzieje AV z jej zespołu przeszli w tryb szybkiego rozwiązywania problemów, aby naprawić problem.
„To bardziej problem z infrastrukturą douszną, z którym wszyscy mamy do czynienia” — wyjaśniła publiczności, gdy nagły brak muzyki dał jasno do zrozumienia, że coś jest nie tak. „Więc, chociaż to złe wieści, miło jest łączyć się z moim bólem, nie sądzisz?”
Następnie publiczność wybuchła aplauzem i wiwatami, ponieważ podzieliła się
Ból z drugiej ręki Taylor (i jej zdolność do przekazywania go i wszystkie inne ludzkie emocje tak doskonale) jest dosłownie wspólnym interesem, który połączył ich wszystkich.„W takim razie wszyscy walczą” — oświadczył Taylor zza jej porośniętej mchem Folklor fortepian. "Aha okej. Myślę, że oznacza to, że prawdopodobnie zespół nie słyszy zbyt wiele z tego, co się dzieje. Po prostu - naprawiłeś to?
Nagłe pytanie „czy to naprawiłeś” nie było skierowane do publiczności, ale do jednej z osób w jej słuchawkach (które w tym momencie wydawały się po prostu działają jak para słuchawek AirPods do rozmów z ludźmi za kulisami, zamiast łączyć się z odtwarzaniem muzyki i wokali Taylora i zespół). Zrobili to, dla przypomnienia. Naprawili to i naprawili to szybko, ponieważ są świetni w swojej pracy (i prawdopodobnie boją się, że zostaną stratowani przez tłum wściekłych Swifties gdyby ostatnie cztery akty programu zostały po prostu niespodziewanie odwołane), ale zanim to się stało, Taylor wypełnił puste miejsce w setliście kilkoma stand-up, którą opisałabym jako „nieśmiała 8-latka podczas swojego pierwszego wieczoru z mikrofonem”, a Taylor osobiście opisał ją jako „tatowski żart z piekło."
Żart jest zdecydowanie najlepszy Własny głos Taylora i dostawa, ale dla każdego, kto nie może w tej chwili odtwarzać dźwięku, oto Kot Taylora żart:
„Kot wchodzi do biblioteki i mówi: „Um, tak, poproszę trochę tuńczyka”.
A pani przy ladzie mówi: „Proszę pana, to jest biblioteka”.
A kot mówi: „Och, przepraszam”. (*TAYLOR PRZYCISZA GŁOS DO SZeptu*) „Poproszę trochę tuńczyka”.
Podczas gdy wielu fanów przestało filmować po puentze, kilku naprawdę wykonywało pracę pana i zostało schwytanych Samospalenie Taylora kiedy jej słuchawki douszne znów zaczęły działać zaraz po dowcipie.
„Moje uszy wróciły i to w idealnym momencie, ponieważ to był żart taty z piekła rodem” – powiedziała. "Tak mi przykro."
Nie tylko są to najmniej potrzebne przeprosiny, ale teraz aktywnie liczę na bardziej techniczne problemy, aby stworzyć miejsce na więcej żartów o kotach. Zakładam, że Taylor zna wystarczająco dużo dowcipów o kotach, by je zastosować Niespodzianki z trasy Eras Tour zasada unikania powtórek.
Kayleigh Roberts jest weekendową redaktorką w Cosmo, skupiającą się na wiadomościach o celebrytach i rodzinach królewskich. Jest Krukonką, która zrobiłaby wielkie rzeczy w Slytherinie. Aby dowiedzieć się więcej o niej, wpisz w Google „Leslie Knope jedzący sałatkę GIF”.