1Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Mogło się czuć jak u Ariany Grande porażka lizania pączków złamał Internet zeszłego lata, ale czy to naprawdę była taka wielka sprawa? Według menedżera Ariany, Scootera Brauna (który zarządza również Justinem Bieberem i Tori Kelly), incydent był znacznie przesadzony.
„Mówię jej, że musisz zająć się błędami, które popełniłeś i je posiadać” – powiedział Scooter New York Times. „Niektóre słowa, których użyła w tym sklepie, były rzeczami, którymi musiała się zająć, i zrobiła. Ale myślę też – nie o niej, ale ogólnie – robimy się trochę śmieszni, jeśli chodzi o pączki… Gwiazdy rocka lat 70. były naprawdę [przekleństwo]. Porozmawiajmy o prawdziwych rzeczach. Dlaczego o tym rozmawiamy, skoro na świecie mamy naprawdę ważne problemy? Jak kontrola broni. I fakt, że kandydat na prezydenta mówi rzeczy, które uważam za antyamerykańskie. To są rzeczy, na które powinniśmy być źli i sfrustrowani”.
Ariana przyznała się do swoich błędów i przeprosił, co w znacznym stopniu przyczyniło się do naprawienia tej sytuacji.
Scooter intryguje: tak, fajnie jest rozmawiać o celebrytach, ale czy ekscentryczne wybryki gwiazd są najbardziej palącym problemem na świecie? Może nie. Ale tylko dlatego, że skandale z celebrytami były kiedyś o wiele bardziej szalone, niekoniecznie oznacza, że lizanie pączków jest nagle OK.
W każdym razie cieszymy się, że Ariana wycofuje się z tego incydentu, aby skupić się na swojej nowej muzyce. Ją niespodzianka świąteczna EP jest ~fire~ i nie możemy się doczekać, aby zobaczyć, co ma w zanadrzu na 2016 rok! Niech jej rok będzie wolny od skandali związanych z cukrem.