30May

Journey Carter opowiada się za świadomością zdrowia psychicznego poprzez swoją społecznie świadomą linię streetwearową

instagram viewer

Nawet w najtrudniejszych czasach w historii ważne jest, aby zwracać uwagę na tych, którzy nadal podążają za swoimi marzeniami i robią postępy, aby uczynić świat lepszym miejscem. Każdego miesiąca Siedemnaście honoruje jedną młodą osobę jako Głos zmian, kogoś, kto robi różnicę w swojej społeczności i na całym świecie.


Moda to outlet. Jest to forma wyrażania siebie, która posiada zdolność do reprezentowania naszej osobowości, naszej indywidualności i naszej kultury. Niesie ze sobą wagę i znaczenie i może podnieść świadomość na temat najważniejszych problemów społecznych w naszym świecie — wejdź Kolekcja Podróży.

Journey Carter miała zaledwie 12 lat, kiedy założyła swoją firmę, tworząc akcesoria do włosów z wyraźnymi, misternymi kokardkami dla młodych dziewcząt z rakiem. Do 2020 roku zaczęła szkicować projekty elementów streetwearowych, takich jak bluzy z kapturem, t-shirty i czapki, które przekazywały świadome przesłanie o sile i miłości własnej. Zwroty takie jak „W porządku jest być innym”, „Nie jesteśmy tacy sami” i „Inni”, napisane modnymi czcionkami, elementy wdzięku, które różnią się od jasnoróżowych czapek typu trucker po leśne zielone koszulki.

click fraud protection

„Chcę być głosem dla ludzi [zmagających się ze zdrowiem psychicznym], ponieważ wiem, że czasami może się wydawać, że nie masz nikogo” – powiedział Journey Siedemnaście. „Niektórzy ludzie czują, że nie wiedzą, dokąd się udać. Ale Journey Collection może być platformą dla tych, których można wysłuchać, zobaczyć i poczuć się uprawomocnionymi”.

W październiku 2021 r. w Beverly Center w Los Angeles otwarto wyskakujący sklep The Journey Collection, dzięki czemu Journey jest najmłodszą osobą, która kiedykolwiek miała butik w centrum handlowym. Siedem miesięcy później, w maju, jej projekty pojawiły się na wybiegu podczas pokazu mody Pink Pumps Affair, wydarzenia, które wspiera organizację Special Needs Network w Los Angeles.

Wśród obowiązków, zobowiązań i intensywności, które towarzyszą życiu młodego przedsiębiorcy, 18-latka utrzymuje ją studiuje jako student drugiego roku na Prairie View A&M University w Prairie View w Teksasie, angażuje się w programy prac społecznych swojej szkoły i pozostaje związany z organizacją non-profit jej zmarłego dziadka z Los Angeles, Freedom of Spirit, która pomaga osobom bezdomnym i znajdującym się w niekorzystnej sytuacji rodziny. A Podróż dopiero się zaczyna. To dzięki jej przemyślanej ambicji i zaangażowaniu w budowanie swojej marki wokół świadomości zdrowia psychicznego, Journey Carter jest uznawana za Siedemnaście Głos zmian.

W jaki sposób początkowo zaangażowałaś się w projektowanie mody?

Początkowo zajęłam się projektowaniem mody, kiedy wychodziłam z letniego programu architektonicznego. Uczyłem się obsługi Photoshopa, obsługi komputera i projektowania domów. W tym momencie miałem już [The Journey Collection], więc architektura naprawdę otworzyła mi oczy na projektowanie jako całość. Połączyłem to, czego nauczyłem się z programu architektonicznego, z moimi umiejętnościami projektowymi i wszystko zaczęło się układać.

Opowiedz nam o misji stojącej za Twoją marką.

Misja stojąca za moją marką zawsze się zmienia — a zmiana to dobra rzecz. Rośnie. W tej chwili staje się platformą świadomości zdrowia psychicznego. To naprawdę duży problem, o którym niektórzy nie rozmawiają. Teraz mamy do czynienia z problemami pokoleniowymi. Mamy do czynienia z traumami. zmagam się ze zdrowiem psychicznym; to coś, przez co przechodzi wiele osób.

Jaka jest inspiracja twoich projektów?

Każda kolekcja ma swoją historię. „W porządku, aby być innym” [reprezentuje] fazę mojego życia, w której nie czułam, że moja skóra lub moje włosy są słodkie. Nienawidziłem tego. Chciałbym proste włosy; Chciałbym, żeby moje włosy nie były cały czas pieluszkowe. W przypadku kolekcji chciałem mieć pewność, że każdy, kto ma takie wrażenie, zrozumie, że dobrze jest być innym. Kochanie swoich włosów jest w porządku, bez względu na ich teksturę. Nikt nie ma takiej samej fryzury. Tak, ktoś ma podobną fryzurę, ale nikt nie ma twoich włosów na głowie.

„Bądź wierny sobie” nie wymaga wyjaśnień. Pozostań wierny temu, kim jesteś. To pochodzi z miejsca, w którym myślałem, że nie lubię siebie. Ale zawsze był ten głos z tyłu głowy mówiący, po prostu bądź wierny temu, kim jesteś. Nie musisz konkurować ani próbować być kimś innym, aby ktoś cię polubił. Pod koniec dnia szczęście pochodzi z kochania tego, kim naprawdę jesteś i robienia tego, co naprawdę cię uszczęśliwia.

„Inny” dotyczy bycia tym, kim jesteś i kochania wszystkiego w sobie.

Zobacz cały post na Instagramie

„We Are Not the Same” to chyba moja ulubiona kolekcja. To trafna fraza, fajna rzecz do powiedzenia. Czy ty, zawsze robisz. [Na przykład] ty i ja jesteśmy teraz w trakcie rozmowy — nie jesteśmy tacy sami. Jesteśmy dwojgiem różnych ludzi z różnych części świata, którzy zebrali się, stworzyli coś i zainspirowali.

Jaką masz wizję rozwoju swojej marki?

Jest dużo wizji. Chcę, aby The Journey Collection była platformą świadomości zdrowia psychicznego. Chcę przekierować markę, stworzyć nowe sposoby pracy, nowe sposoby projektowania i ostatecznie zmienić sposób, w jaki rzeczy rzuć, aby The Journey Collection mogło w pełni stać się platformą świadomości zdrowia psychicznego, świadomości społecznej i indywidualność.

Jaka jest największa przeszkoda, z którą się zmierzyłeś podczas budowania marki?

Największą przeszkodą są opinie i ja. Jestem bardzo pozytywną osobą i słucham opinii ludzi, ponieważ mają znaczenie. Jeśli cię znam, zależy mi na tobie i masz coś do zasugerowania, to posłucham i zrozumiem, jak mogę coś zmienić. Ale słuchałem pewnych opinii i czułem się jak, o mój Boże, jestem do niczego. Zawsze mówiłem, że jestem moją największą przeszkodą, ponieważ tylko ja powstrzymuję mnie przed przejściem do następnego kroku. Muszę cały czas wypełniać się pozytywnością, aby móc dalej dawać ludziom pozytywne nastawienie.

W jaki sposób pracowałeś nad odejściem od samokrytyki?

Pracuję nad tym, pozwalając na to. Dla mnie przyzwolenie na [krytykę] jest pierwszym krokiem do przezwyciężenia tego, ponieważ pozwalasz swojemu mózgowi i sercu sobie z tym poradzić. Nie musisz tego od razu naprawiać — może musisz wyjść i poćwiczyć lub posłuchać ulubionej piosenki 30 razy. Ale jeśli pozwolę na [krytykę] i nauczę się być w porządku z nią, mogę się zrelaksować i mogę to zrozumieć. Wtedy mogę powiedzieć, że to źle. Nie tym jestem.

Jako przedsiębiorca i student, jak chronisz swoje zdrowie emocjonalne i psychiczne?

Równoważenie [wszystko] jest naprawdę trudne, ponieważ wiele przychodzi na raz. Do niedawna nie zdawałem sobie sprawy z ogromu tego wszystkiego. Będąc projektantem numer jeden, tworzysz dla innych ludzi, a nie dla siebie. Tworzysz dla ludzi, którzy Cię obserwują. Ale sprawy biznesowe mogą mieć wpływ na Ciebie osobiście. Jeśli sprzedaż spadnie, myślisz, że nie zrobiłem czegoś fajnego. Już nie jestem fajny. Nie mogę tego zrobić. Ale staram się równoważyć mój czas przez cały tydzień. W poniedziałki i wtorki pracuję i tworzę. W środy wykonuję rutynę samoopieki. Robię codzienną pielęgnację skóry, zabieram się na targ, kupuję winyl i robię własne masło shea. Robię to, co mnie uszczęśliwia i daję sobie ten czas w środku tygodnia, dzięki czemu przez niedzielę jestem odświeżona, a w poniedziałek jestem gotowa do pracy.

Zobacz cały post na Instagramie

Jakie masz rady dla młodych przedsiębiorców?

Nike mówi to najlepiej — po prostu zrób to. Bądź inny, kiedy to robisz. Nie martw się negatywnością, ponieważ to tylko cię spowolni. Wiem, że tak trudno nie myśleć o negatywach, ale jeśli pomyślisz o rozpoczęciu swojego biznesu w pozytywny sposób, to stanie się to w pozytywny sposób. Wszystko, co wyobrażasz sobie lub wizualizujesz w swoim umyśle, może ożyć. Włóż w to pozytywność, kochaj to, manifestuj to, rozmawiaj o tym z Bogiem lub kimkolwiek, w kogo możesz uwierzyć. I pamiętaj, aby kochać siebie — jesteś niesamowity mając ten pomysł. Tak, czasami będzie ciężko, ale masz to.

Jak rozwijałeś się jako lider i przedsiębiorca?

Sposób, w jaki projektuję, stał się o wiele lepszy, odkąd zacząłem. Obserwowałem też moją mamę i to, jak robi pewne rzeczy. Robię dobre notatki i pytam mój zespół, co mogę ulepszyć. Na koniec nadal staram się robić wszystko, aby się rozwijać. Widzę to w moich projektach, widzę to w sposobie, w jaki radzę sobie z rzeczami, jak je składam, jak układam pokaz mody, który właśnie mieliśmy. O mój Boże. To było szalone. Ale zrobiliśmy to.

Z jakiego osiągnięcia jesteś najbardziej dumny?

Jestem najbardziej dumny, że wciąż tu projektuję i kocham to, co robię. Jestem dumny, że mogę inspirować innych.

Co oznacza dla ciebie bycie wyróżnionym przez Voice of Change?

To nie do opisania. Czuję to w swoim ciele, czuję to w moim systemie, ale wyrażanie tego w słowach jest szalone. To surrealistyczne i to spełnienie marzeń. To dla mnie wizja bycia uhonorowaniem czegoś tak inspirującego i inspirującego. To, co naprawdę chcę robić, to pomagać innym ludziom.

Leah CampanoAsystent redaktora

Leah Campano jest asystentką redaktora w Seventeen, gdzie zajmuje się popkulturą, wiadomościami rozrywkowymi, zdrowiem i polityką. W weekendy prawdopodobnie można ją spotkać oglądającej maratony vintage Prawdziwe gospodynie domowe odcinki lub wyszukiwanie najlepszych rogalików migdałowych w Nowym Jorku.

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

©Hearst Magazine Media, Inc. Wszelkie prawa zastrzeżone.

insta viewer