25Apr
Gigi Hadid wczoraj w wielkim stylu świętowała swoje 27. urodziny.
Modelka była gospodarzem przyjęcia urodzinowego w prywatnym klubie Zero Bond w Nowym Jorku z kilkoma rodzinami członkowie i przyjaciele zauważyli, jak przedzierają się przez dzielnicę NoHo na stylowej imprezie stroje. Dla własnego wyglądu, urodzinowa dziewczyna zrezygnowała z typowej minisukienki lub body na rzecz koronki od stóp do głów.
Na zdjęciach zrobionych poza imprezą Hadid jest cała w uśmiechu, gdy ma na sobie białą koronkową bluzkę z gorsetem, dopasowane gładkie spodnie i długą kurtkę do kurzu, a wszystko to od australijskiej marki Dion Lee. Uzupełniła strój o cieliste szpilki i maksymalistyczną biżuterię, w tym białe kryształowe kolczyki, warstwowe naszyjniki z pereł i złoty łańcuszek na brzuch. Jej piękny wygląd zawierał zaczesany kucyk, czarny skrzydlaty eyeliner i nagą wargę.
Najbliższa rodzina Hadidów pojawiła się, aby uczcić najstarszą córkę, w tym Bellę Hadid i jej chłopaka Marc Kalman, Anwar Hadid, ojciec modelek Mohamed Hadid i ich matka Yolanda Hadid ze swoim chłopakiem Josephem Jingoli. Inni goście imprezy to Emily Ratajkowski, Blake Lively,
Dziwne oko gwiazda Antoni Porowski, Martha Hunt i supermodelka Helena Christensen.Bella Hadid i Marc Kalman.
Gigi otrzymała ciepłe życzenia urodzinowe od rodziny i przyjaciół poprzedzających wczorajsze wydarzenie, w tym bardzo słodki hołd napisany przez Bellę.
„Wszystkiego najlepszego dla mojej starszej siostry @gigihadid, dziękuję za narodziny, abym mogła się urodzić, co było dla ciebie bardzo miłe” – napisał model.
Kontynuowała: „Dziękuję, że jesteś najlepszą siostrą, mamą, córką, ludzką fasolą. Codziennie uczysz mnie czegoś nowego, a czasami po prostu się uśmiecham, bo czuję się tak szczęśliwa, że jestem twoją młodszą siostrą. Siedzę teraz obok ciebie, więc nie rób tego dziwnie, kiedy to czytasz. Kocham cię."
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
©Hearst Magazine Media, Inc. Wszelkie prawa zastrzeżone.