3Dec
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
BTS wracają w trasę po odwołaniu trasy po Stanach Zjednoczonych w 2020 roku z powodu pandemii COVID-19 i są z tego powodu trochę zdenerwowani. Wejście na scenę po raz pierwszy od dwóch lat może być onieśmielające, nawet jeśli jesteś topowym, bijącym rekordy mega boysbandem z milionami fanów. Według Ludzie, BTS otworzyli swoje obawy przed wejściem na scenę w swoim pierwszym z czterech koncertów Permission to Dance On Stage na stadionie SoFi w Los Angeles.
Powiązana historia
BTS tworzy historię dzięki wygranej American Music Awards
Podczas konferencji prasowej z udziałem Ludzie, Jin powiedział: „Przed koncertem zawsze rozmawiamy między sobą i robimy naradę w zielonym pokoju. Przed [pierwszą piosenką] „On” wszyscy mówili „Myślę, że się rozpłaczę”. Wszyscy byli bardzo zdenerwowani”. Dodał: „Byliśmy baliśmy się popełnić błąd, ale to sprawiło, że ćwiczyliśmy o wiele ciężej”. Pomimo groźby łez, grupa to utrzymała razem. „Wszyscy mówili, że będą płakać, ale tak naprawdę nikt tego nie zrobił” – ujawnił Jin.
Jimin czuł to samo. "Byłam bardzo zdenerwowana. Byłem przerażony – wyjaśnił. „Dzisiaj uspokoję się”.
K-popowa grupa powoli przyzwyczaja się do huśtawki. Na kilka dni przed rozpoczęciem trasy przeszli do historii jako pierwszy azjatycki zespół, który zdobył tytuł Artysty Roku podczas American Music Awards w listopadzie 2021 r.
Jimin zastanawiał się nad pandemią COVID-19 i tym, jak grupa starała się zainspirować świat w czasach tak wielkiej niepewności. „Czuliśmy się bezsilni i przygnębieni. Chcieliśmy przynieść uzdrowienie wszystkim”. Teraz Jimin dodał: „Wróciliśmy tam, gdzie nasze miejsce”.