9Nov
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Mój przyjaciel Steph spalił się na plaży w ten weekend i był z tego powodu bardzo nieszczęśliwy. Zabrałem ją do drogerii i pokazałem jej moje ulubione środki na oparzenia słoneczne – pomyślałem, że podzielę się nimi z wami!
Przede wszystkim: krem z filtrem to jedyny realny sposób, aby zapobiec poparzeniom. Zwykle palę nawet podczas noszenia SPF, więc szukałem świetnego, dzięki któremu nadal mogę uzyskać kolor bez zaczerwienienia. Absolutnie przysięgam Australian Gold Spray Gel SPF 30 z Instant Bronzer . Pachnie tak ładnie, nie jest lepki ani tłusty, i faktycznie ma w sobie formułę brązującą (ale nie tak bardzo, że rozmazuje się na skórze, po prostu daje głębszą opaleniznę)!
Ale dla ludzi, którzy zapomnieli spakować balsam, Balsam po opalaniu z aloesem bananowym zawiera aloes ORAZ witaminę E, które nie tylko zapobiegają łuszczeniu się skóry, ale również ją nawilżają i uspokajają - co również sprawia, że opalenizna jest trwała!
Moje usta zawsze spierzchają się i palą od wiatru i słońca na plaży, więc używam najlepszych rzeczy: Blistex balsam do ust - SPF 30, słońce i zimno . Jest wodoodporny, dzięki czemu utrzymuje się w wodzie i zapobiega wysuszaniu ust na słońcu i pieczeniu (co naprawdę boli, uwierz mi)!
Wreszcie, zawsze mam wrażenie, że moje włosy są suche i usmażone po dniu spędzonym na plaży, więc głęboka odżywka zdziała cuda. Odżywka Got2b Hottie Deep Rescue z aktywnymi pod wpływem ciepła proteinami jedwabiu jest niesamowita – sprawia, że włosy stają się jedwabiście gładkie po jednym spłukaniu, a także przywraca włosom nawilżenie, które wyparowało do słonego oceanicznego powietrza!
A co z wami? Znasz jakieś dobre rozwiązania na złe oparzenia słoneczne? Lub jakieś świetne produkty specjalnie na plażę/ocean?
buźiaki,
Lindsay Weinreb
Usługi redakcyjne dla internautów