8Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
A to oznacza, że jestem już w jednej czwartej drogi skończonej
z moją karierą w college'u. Zwariowany!
Choć jest mi smutno, że to już koniec, mogę z dumą powiedzieć, że mój pierwszy rok
był ogromnym sukcesem! W rzeczywistości historia mojego pierwszego roku jest dość banalna:
Zrobiłem mnóstwo wspaniałych nowych przyjaciół, dołączyłem do bractwa, poszedłem trochę dziko
przygody, znalazłem nowe możliwości, zakochałem się kocham, dużo się nauczyłem- i udokumentował
to wszystko za Siedemnaście (OK, ta część
nie jest takie banalne).
Mimo że bloguję co tydzień, jakoś część moich
najlepsze wspomnienia nigdy nie trafiły na bloga. Oto kilka zapomnianych atrakcji
mojego pierwszego roku:
-
hipnotyzowanie
klasa pierwszaków-i myślałem, że jestem Harry Potter! Mówiłem z angielskim akcentem
i pojedynkował się z dziewczyną i tak dalej. Nie trzeba dodawać, że ludzie nazywali mnie Harry
przez kilka tygodni po tym. -
Próbuję iść na imprezę z zakreślaczami - Po tym, jak ubrałem się na biało?
impreza, nie mogliśmy jej znaleźć. Nawet jeśli był bez neonów,
noc i tak okazała się niezapomniana! -
Wycieczka samochodowa do stanu Illinois - Podczas ferii wiosennych pojechałem do ISU, aby odwiedzić moje najlepsze
przyjaciółka Lauren w jej urodziny. Jej siostra rzuciła jej urodziny w stylu luau
impreza, która była super! Naprawdę ciekawie było zobaczyć inne, dużo
większy kampus w akcji. -
Kristin i brat
na kilka dni, żeby się ze mną zobaczyć. Zabrałem ich na wycieczkę po kampusie i mieście, a my
miał też czas, żeby nadrobić zaległości. -
Wspinam się na dach mojego akademika - Moi przyjaciele i ja zakradliśmy się na dach naszego akademika na
kopnięcia jednego dnia. Widok był niesamowity... ale zdecydowanie nie sugeruję tego dla
inni – to ryzykowny biznes!
Moja największa wskazówka dla wszystkich, którzy przyjeżdżają do pierwszego roku? Tak,
zgadłeś: YOLO!
Żartuję! Cóż, tak jakby. Naprawdę dostajesz tylko jednego pierwszoroczniaka
roku, więc wykorzystaj go w pełni - idź na imprezy w kampusie, jedz w jadalni (nie
bez względu na to, jak bardzo jest obrzydliwe) i dowiedz się, jak przetrwać w zbyt małym akademiku
pokoju, rozgałęziaj się i poznawaj nowych ludzi. Och, i ucz się też. To jest ważne.
zaszczycony, że mogłem się nim podzielić Siedemnaście! Chciałbym móc to wszystko powtórzyć!
Dużo miłości,
Kristin
PS Skończyłeś swój aplikacja na przyszłoroczny F15?
Jeśli nie, na co czekasz!?