1Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Autor CG! Nowy wybór Klubu Książki, Audrey, czekaj!, odpowiada na cztery krótkie pytania specjalnie dla Ciebie!
Grupa Młodych Czytelników Pingwin
Mieszkam w Los Angeles, więc co jakiś czas widzę hordy paparazzi pędzących ulicą, by za kimś podążać, albo fotografów tłoczących się wokół wejścia do jakiegoś budynku. Jeśli nigdy nie widziałeś paparazzi w akcji, to naprawdę przerażające! Nie mają przycisku Stop, że tak powiem. Kiedyś byłem na Sunset i dziesiątki fotografów przebiegły przez ulicę, żeby zrobić zdjęcie Bena Afflecka. Było tak wiele sytuacji grożących wypadkiem i grożącym wypadkiem zarówno z samochodami, jak i pieszymi. Wszędzie pisk hamuje.
Kiedy patrzymy na zdjęcia paparazzi, a nawet zdjęcia fanów, nie ma pojęcia, jak to jest być po drugiej stronie aparatu. Myślę, że wiele osób wyobraża sobie bycie sławnym na własnych warunkach (tj. Mnóstwo pieniędzy i przepychu), ale w rzeczywistości o sławie decydują wyłącznie inni ludzie, a jej blask może być czasami złośliwy. Audrey chciałem pokazać tej przeciętnej dziewczynie z przedmieścia, która nagle znalazła się po drugiej stronie paparazzi, aby odzwierciedlić, jak to jest naprawdę stracić swoją anonimowość.
CZY EX KIEDYKOLWIEK NAPISAŁ PIOSENKĘ O TOBIE?
Ha ha! Nie, dziękuję Panu! Ale pewnie przez rok czołgałbym się pod łóżkiem, gdyby to się kiedykolwiek zdarzyło. Umarłbym ze wstydu!
KIM SĄ TWOJE WZORY W BIZNESIE?
Kiedy kilka lat temu zaczynałem jako pisarz, poznałem Rachel Cohn (autor książki piernik oraz Nieskończona lista odtwarzania Nicka i Norah). Przeczytała pierwszy rozdział tego, co się stało Audrey, czekaj! i naprawdę wzięła mnie pod swoje skrzydła i pomogła mi znaleźć moją ścieżkę jako pisarza w branży wydawniczej. Jej hojność była niesamowita, a nie to, czego się spodziewałem, i bardzo podziwiam jej życzliwość.
JAKI JEST TWÓJ PROCES PISANIA? CZY MASZ JAKIEŚ ZABAWNE RYTUAŁY, KTÓRE WYKONUJESZ PODCZAS PISANIA?
Zanim cokolwiek napiszę, muszę przygotować muzykę. W tej chwili mam trzy różne playlisty do książki numer dwa – która nie jest kontynuacją, nawiasem mówiąc – i w zależności od nastroju, nad którym pracuję tego dnia, posłucham jednej z nich.
Pisanie może być czasem frustrujące. Albo nie mogę sprawić, by słowa na stronie brzmiały tak, jak brzmią w mojej głowie, albo słowa nie pojawią się nawet na stronie w pierwszej kolejności! Kiedy tak się dzieje, nauczyłem się robić krok w tył, odprężać się i starać się tego nie zmuszać. Z drugiej strony nauczyłem się również, że kiedy nadchodzą słowa, zejdź im z drogi! Odwołałem plany z przyjaciółmi wcześniej, ponieważ miałem pasmo pisania i bałem się, że jeśli nie zrozumiem tego wszystkiego, słowa nie wrócą.