8Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Siedemnastoletnia Sylva Stoel pracowała w JC Penney tylko przez dwa tygodnie, kiedy została odesłana do domu za naruszenie zasad ubioru. Problem? Jej spodenki, które kupiła z Sekcja kariery JC Penney została uznana przez jej szefa za „zbyt odkrywczą”.
Zamieściła na Twitterze zdjęcie szortów, o których mowa, z podpisem: „Szef wysłał mnie do domu za noszenie „zbyt odsłaniających” szortów, które kupiłam w sklepie, w którym pracuję w dziale kariery”.
Twitter.com/queenfeminist
„Powiedziałem [mojemu kierownikowi], że uważam za niesprawiedliwe odesłanie mnie do domu, ponieważ kupiłem szorty z własnej sekcji kariery JC Penney, ale nalegał, żebym i tak wróciła do domu i się przebrała”. Sylva powiedziała Poczta w Huffington.
Sylva chce wykorzystać swoją platformę jako blogerka, aby rzucić światło na seksistowskie zasady ubioru. „Wiem, że wiele kobiet może odnieść się do mojego doświadczenia bycia narażonym na nieuczciwe zasady dotyczące ubioru, niezależnie od tego, czy ma to miejsce w ich miejscu pracy, czy w w szkole, ale niewiele kobiet ma swobodę ani platformę, którą ja [jako blogerka], która pozwala mi być wysłuchanym” – powiedziała Sylva. Siedemnaście.com. „Jak mizoginia wpływa na zasady ubioru, to ważna kwestia, która wykracza poza moją historię. Im więcej uwagi się na nią skupia, tym lepiej”.
Sylva mówi, że jej menedżer zrobił powiedzmy, że niektóre elementy garderoby były zabronione, takie jak dżinsy, T-shirty i paski spaghetti oraz krótkie spódniczki, ale nie wspomniał o szortach. Poza tym widziała współpracowników pojawiających się w niektórych z tych „zabronionych” przedmiotów, ale nie zostali odesłani do domu. Nie fajnie. I możemy mówić o tym, że jej spodenki NIE są takie krótkie? W ogóle.