8Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
W ten weekend Święta Pracy, Bindi Irwin zajęło trochę czasu, aby przypomnieć sobie jej zmarłego ojca Steve'a Irwina, łowcę krokodyli, prawie dziewięć lat do dnia jego śmierci. 17-latek Uczestniczka Tańca z Gwiazdami zawodnik zabrała się na Instagram w sobotę i udostępniła zdjęcie swojego taty robiącego to, co kochał, zachęcając ludzi do świętowania dnia w australijskim zoo.
„Myślę o domu dzisiaj. Dzień Ojca jest dzisiaj w Australii i wszyscy świętują w australijskim zoo” – napisała. "To taka wyjątkowa pora roku, mam nadzieję, że każdy, kto dziś przyjedzie do zoo, będzie mógł cieszyć się nim z naszymi wspaniałymi zwierzętami. Bez względu na to, gdzie jestem na świecie, ten dzień wiele dla mnie znaczy. Moje serce wiecznie żyje @AustraliaZoo - tak jak zawsze robił tata.
Steve Irwin zmarł w 2006 r., kiedy Bindi miała zaledwie 8 lat, po tym, jak została przypadkowo dźgnięta przez kolce płaszczki podczas kręcenia filmu dokumentalnego o dzikiej przyrodzie. Od tego czasu Bindi kontynuuje spuściznę swojego ojca, ściśle współpracując z australijskim zoo, a nawet prowadząc własny pokaz o tematyce dzikiej przyrody.