8Sep
Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.
Pewnej nocy poszedłem na imprezę do domu mojego przyjaciela i te dwie dziewczyny tam były (nie znam ich imion). Nazwijmy ich Blair i Serena). Było ze mną pięć moich koleżanek i zawsze chodzimy do tego chłopaka, żeby się spotykać. Ostatnio organizuje mniejsze imprezy, na których zna każdą osobę, w tym te dwie dziewczyny. Cóż, przez całą noc Serena szeptała do Blair, wpatrywała się we mnie, śmiała się i robiła sobie nawzajem „naganiające” gesty, jakby chcieli, żebyśmy odeszli. Kiedy w końcu mieliśmy odejść, siedziałem tam, obserwując, jak rozmawiają o nas tuż przede mną, i po prostu to miałem. Wstałem, zacząłem na nią krzyczeć i powiedziałem, żeby przestała o nas mówić, czego zwykle nie robię. Ale to był drugi raz, kiedy byliśmy razem na imprezie, na której sprawiała nam trudności.
Rozmawiałem o tym z chłopakami, a oni powtarzali, że nie myśleli, że mówią o nas. Nie wierzyłem w to. Po prostu nie chcę już się tym zajmować. Trudno ich też zignorować, zwłaszcza gdy wokół nie ma zbyt wielu ludzi.
Macie jakieś rady? Uch. Nie chcę zajmować się dramatem w szkole średniej. I jestem prawie pewien, że ta dziewczyna też jest od nas o rok starsza.
- Lauren