8Sep

Alergie pokarmowe i randki

instagram viewer

Seventeen wybiera produkty, które naszym zdaniem pokochasz najbardziej. Możemy zarabiać prowizję za linki na tej stronie.

Alergia jest do bani. Posiadanie wielu alergii pokarmowych, które uniemożliwiają normalne życie randkowe, jest najstraszniejszą rzeczą, jaką mogę sobie wyobrazić. Czekać. To ja.

Tak, jestem śmiertelnie uczulony (anafilaktycznie) na wszystkie orzechy i skorupiaki. Oznacza to, że nie mogę jeść w ŻADNEJ restauracji z owocami morza, jeść ŻADNYCH deserów (z powodu zakażenia krzyżowego) ani obcować z facetem, który ostatnio używał balsamu do ust z nieznanych olejków. Muszę stale czytać składniki we wszystkim – makijażu, balsamach, mydłach i jedzeniu – wszystkim, co potencjalnie mogłoby mnie zabić. Muszę nawet zabrać ze sobą własny zestaw do pedicure, gdy moje palce u nóg potrzebują trochę TLC.

Co jest gorsze niż wszystkie powyższe? Randki. Jedną rzeczą jest mieć chłopaka, który rozumie, że masz obsesję na punkcie upewnienia się, że wszystko, co jesz, nie zawiera śladów jakiegokolwiek rodzaju orzechów lub produktów ze skorupiaków. Ale to zupełnie inna sprawa, kiedy wychodzisz na pierwszą randkę do restauracji, w której nigdy wcześniej nie jadłeś, i próbujesz wyjaśnić kelnerowi swoją sytuację. Plus, dodając dodatkowe „Czy możesz się upewnić, że jego jedzenie też niczego nie zawiera?” Potem, kiedy twoja randka cię zapyta dlaczego, nie możesz tak zwyczajnie wytłumaczyć, że jeśli spodziewa się pocałunku na pierwszej randce, nie chcesz, żeby jego pocałunki cię zabiły.

Kiedy byłem w liceum, była dziewczyna, która miała alergię podobną do mojej. Miała poważnego chłopaka, który wiedział wszystko o tym, co może, a czego nie może jeść. Pewnego dnia po szkole poszli do jego domu, żeby posiedzieć i oczywiście zaczęli się całować. Kilka godzin wcześniej zjadł kanapkę z masłem orzechowym i galaretką i nie sądził, że to taka wielka sprawa, skoro minęło tyle czasu. Zaczęła reagować, kiedy się całowali. Ponieważ nieumyślnie zostawiła swój Epi-Pen w domu, nie zdążyła zdobyć na czas leków ratujących życie i tak umarła… od pocałunku.

Od tego czasu zacząłem zawsze nosić ze sobą Epi-Pen. To ogromny ból w tyłku, ale to lepsze niż alternatywa. Mam też pod ręką trochę Benadryl, na wypadek, gdybym nie zdążył wyjąć mojego Epi-Pen na czas, lub żeby działał dobrze.

Czy masz jakieś alergie pokarmowe lub historie związane z alergiami, którymi chcesz się podzielić? Zaufaj mi, czuję twój ból.

buźiaki,
Deanne
Starszy redaktor stron internetowych, CosmoGIRL!