7Sep

Kiedy miałam 17 lat: Katie Leclerc

instagram viewer

Gdzie dorastałeś?

Dużo się poruszałem! Urodziłem się w San Antonio w Teksasie, ale w szkole podstawowej przeprowadziłem się do Lakewood w stanie Kolorado. Następnie przeprowadziłem się do Valley Center w Kalifornii w liceum. Mam dobre wspomnienia zewsząd, ale Valley Center było blisko San Diego (co jest niesamowite!), a pogoda i ludzi są trudne do pokonania.

Czy miałeś jakieś zajęcia pozalekcyjne lub wakacyjne?

Dostałem mój pierwszy stanowisko kiedy przeprowadziłem się do Los Angeles. Pracowałem w kawiarni przez pięć lat i było to jedno z najlepszych doświadczeń, jakie kiedykolwiek miałem. To była grupa aktorów, którzy zajmowali się nawzajem zmianami i stali się wspaniałymi przyjaciółmi. Niestety, [sklep] został zamknięty dwa lata temu, ale mieliśmy dobrą wysyłkę!

Jaki był twój chłopak lub sympatia z liceum?

Był jak James Dean. Przez cały czas nosił spodnie Dickies i był łapaczem drużyny baseballowej – bardzo uroczy i bardzo przystojny.

Jaka była najbardziej szalona rzecz, jaką zrobiłeś, żeby facet cię zauważył?

Zawsze robiłem sztuczkę z ręką na kolanie. Podczas filmu upewniasz się, że twoja ręka jest łatwo dostępna na wypadek, gdyby twoja sympatia chciała sięgnąć i ją złapać.

Gdzie byliście razem z przyjaciółmi?

Po szkole spędzaliśmy czas na parkingu. Dwóch moich znajomych umieściło stare kanapy z tyłu swoich pickupów. Przesiadywaliśmy w "salonie".

Czy kiedykolwiek wpadłeś w poważne kłopoty?

W młodości grałem w szkole i pięć dni przed premierą nadal nie znałem swoich kwestii. Premiera była katastrofą. byłem taki Zakłopotany. Reżyser kazał mi pracować za kulisami przez resztę spektakli!

Czy dorastając miałeś jakieś pseudonimy?

Moja rodzina nazywała mnie Katestar, Katearoo i Katie Did. Kiedy byłam dzieckiem, prawie nigdy nie płakałam — zamiast tego warczałam — więc nazwali mnie Monster Baby!

Kim chciałeś być, gdy dorośniesz?

Dużo rzeczy! Chciałem być chemikiem, bo chciałem robić małe eksplozje, profesorem angielskiego, bo lubiłem czytać, i biologiem morskim, bo kochałem ocean. Ale kiedy grałem Annie w siódmej klasie, wiedziałem od tego czasu, że chcę zostać aktorem.

Czy kiedykolwiek miałeś do czynienia z jakimiś plotkami?

W gimnazjum plotki stworzyły tak ogromny problem w moim życiu, że moja rodzina przeniosła się, aby uciec od paskudnej reputacji, którą miałam, ale na którą nie zasługiwałam. Jeśli ktoś rozpowszechnia o tobie krzywdzące plotki, najważniejszą rzeczą, jaką możesz zrobić, to porozmawiać o tym z kimś, komu ufasz. Trudno o tym mówić, ale to jedyny sposób, w jaki sprawy się poprawią. I jest coraz lepiej.

Jaka była najlepsza rada, której udzielili ci rodzice?

Przed wielkim konkursem aktorskim tata wysłał mi notatkę z napisem: „Zdefiniuj moment. Nie pozwól, by moment Cię zdefiniował”.

Jakie były twoje hobby?

Moi przyjaciele i ja poszlibyśmy do koncerty, oglądaj filmy i organizuj „przyjęcia szycia”. Ale głównie spędzaliśmy dużo czasu w dramacie.

Jaką radę dałbyś swojemu 17-latkowi?

Trzymaj się tego, bądź cierpliwy i uśmiechaj się.